Hogwarts Legacy zaliczy opóźnienie?

Uniwersum Harrego Pottera zasługuje na dorosły i nieco mroczny tytuł. Do tej pory powstała masa gier, które wprost nawiązywały do wydarzeń opisanych w książce, ale żadna nie była aż tak ambitnym dziełem, na jakie zapowiada się Hogwarts Legacy. Tytuł będzie wysoko budżetowym RPG, który pozwoli graczowi na stworzenie własnego czarodzieja lub czarodziejki i dołączenia do studentów szkoły magii. Założenia brzmią, jak spełnienie marzeń najwierniejszych fanów.

Jeszcze niedawno wszyscy liczyli na to, że gra pojawi się w 2021 roku, ale Warner Bros. Interactive ogłosiło, że przesuwa datę premiery na 2022. Niestety, wg Colina Mariarty z Sacred Symbols gra może zostać przesunięta aż na 2023. Według niego tytuł ma pewne kłopoty, co sprawia, że wydanie jej jeszcze w tym roku może okazać się niemożliwe.

Wypowiedzi J.K. Rowling mogły mieć wpływ na opóźnienie gry

Nie do końca wiadomo, jakiej natury są to problemy. Czy chodzi o techniczną warstwę gry, czy może danie sobie nieco czasu, aż ucichną echa ostatnich wypowiedzi autorki przygód o Harrym Potterze. Rowling w niewybredny sposób wypowiadała się o osobach transpłciowych. Być może władze Warner Bros. nie chcą wydawać tytułu, wokół którego będą krążyć jakiekolwiek zarzuty ze strony różnych środowisk.

Niektóre niepotwierdzone doniesienia wskazują, że Hogwarts Legacy faktycznie miało być na The Game Awards 2021, ale zostało wycofane z powodu komentarzy Rowling i zastąpione ogłoszeniem gry Wonder Woman. Nie mamy pewności odnośnie do prawdziwości tych twierdzeń, ale z pewnością coś jest na rzeczy. Fani powinni być spokojni - niebawem powinni otrzymać więcej informacji o kierunku rozwoju gry. Czekamy na oficjalne wieści do Warner Bros., które ostatecznie potwierdzą lub zaprzeczą doniesieniom o opóźnieniu tytułu.