Hogwarts Legacy otrzymało kontrowersyjną aktualizację, nie ujętą w dokumentacji

Niewybaczalne Zaklęcia zawsze przyciągały sporo uwagi fanów - wielu z nich było ciekawych, w jaki dokładnie sposób deweloperzy podejdą do tematu w grze z otwartym światem, jaką jest Hogwarts Legacy. Dla tych, którzy nie orientują się w świecie Hogwartu, Niewybaczalne Zaklęcia to trzy wyjątkowo paskudne czary, których używanie jest nielegalne. Należą do nich: Crucio, które torturuje każdego, kto stanie się celem; Imperio, które oddaje ofiarę pod kontrolę rzucającego zaklęcie oraz niesławna Avada Kedavra, czyli zaklęcie zabijające.

Wszystkie trzy znalazły swoje miejsce w grze, choć uległy drobnym modyfikacjom, dzięki czemu lepiej wpasowały się w przedstawiony świat. Oznacza to, że każdy, kogo trafimy zaklęciem Avada Kedavra ginie na miejscu, z czego gracze często i skrzętnie korzystali, szczególnie w starciach z bossami. Jednak od ostatniej aktualizacji coś się zmieniło - Niewybaczalnych Zaklęć nie można już używać na postaci Cassandry Mason, o czym jednak autorzy gry słowem nie wspomnieli w dokumentacji.

Dokumentacja mówi jedynie o rozwiązaniu problemu z zawieszaniem się gry, gdy gracze używali zaklęcia zabijającego na Cassandrze na początku walki. Być może to doprowadziło w jakiś sposób do sytuacji, w której nie można w ogóle korzystać w tej walce z zaklęć tego typu. W drugim scenariuszu deweloperzy wyłączyli taką możliwość specjalnie, choć nie wiadomo z jakiego powodu. Niektórzy sugerują, że to z powodu obecności w pobliżu Aurory, ale to jedynie spekulacje. Niezależnie od przyczyn - fani oczywiście wyrażają na swoich social mediach głębokie rozczarowanie zaistniałą sytuacją.

Przypomnijmy, że postać Cassandy Mason jest powiązana z zadaniem ekskluzywnym dla wersji gry na PlayStation 4 i 5 - na inne platformy zarówno zadanie, jak i sama postać powinna dotrzeć później. Miejmy nadzieję, że do tego czasu kwestia korzystania z Niewybaczalnych Zaklęć zostanie rozwiązana lub chociaż wyjaśniona.