Hogwarts Legacy odkrywa nowe tajemnice. Gracz dotarł do ciekawej postaci...
Pewien gracz przypadkowo przedostał się poza mapę w Hogwarts Legacy, gdzie natrafił na postać z zamkowych portretów "mieszkającą" w ścianach Hogwartu. To ciekawy błąd, który pozwolił odkryć jedną z tajemnic ukrytych przez twórców.
W skrócie:
- Gracz, wydostając się przypadkowo poza mapę w Hogwarts Legacy, znalazł kobietę - bohaterkę jednego z zamkowych portretów - stojącą samotnie w niedostępnej części zamku.
- To już kolejny przypadek, gdy gracze znajdują portretowe postaci "żyjące" w ścianach, w tym również słynną Grubą Damę oraz innych mieszkańców obrazów.
- Krążą plotki, że Hogwarts Legacy może wkrótce doczekać się edycji definitywnej (Definitive Edition) z dodatkowymi godzinami zabawy.
Hogwarts Legacy to gra pełna tajemnic, ale niektóre z nich chyba nigdy nie miały ujrzeć światła dziennego. Niedawno pewien gracz, eksplorując zamek w poszukiwaniu ukrytych zakamarków, przypadkowo przeniknął przez ściany i natrafił na nietypowe odkrycie. W pozornie opuszczonej przestrzeni, poza dostępną mapą gry, znalazł kobietę - bohaterkę jednego z zamkowych portretów. Co ciekawe, nie był to zwykły NPC, ale portretowa postać, którą gracze mogą spotkać na Wielkich Schodach. Wygląda na to, że twórcy umieścili ją tam jako "portretowy model", aby poruszała się po obrazie, ale zamiast tego gracz ujrzał ją jako... "żywą" postać uwięzioną w ścianie.
Gracze napotykali już w przeszłości na dziwne błędy związane z portretami w Hogwarts Legacy. Oprócz wspomnianej kobiety z Wielkich Schodów w ten sposób odnaleziono m.in. Grubą Damę, strażniczkę wejścia do pokoju wspólnego Gryffindoru, oraz Heathera Heathertona, który dyryguje magiczną orkiestrą, a nawet lutnistę pojawiającego się w kilku różnych miejscach zamku.
Oczywiście takie "klipowanie" to dla graczy prawdziwa okazja do odkrycia, co naprawdę kryje się w ścianach tego magicznego świata. I choć obecność portretowych postaci poza zasięgiem widzenia ma sens (portrety w grze muszą mieć gdzieś swoje modele, aby mogły poruszać się na obrazach), to niektórzy uważają, że wstawienie ich w ściany mogło być ze strony deweloperów nieco... leniwym rozwiązaniem.
Hogwarts Legacy trafił do sklepów w lutym 2023 na PlayStation 5, Xbox Series X|S oraz PC, a następnie na starsze konsole i Nintendo Switch. Gra doczekała się zarówno pozytywnych recenzji od krytyków, jak i sporej bazy fanów. Jaką czeka ją przyszłość? Wygląda na to, że może wkrótce dostać kolejną szansę na wciągnięcie fanów Harry'ego Pottera do magicznego świata. Na początku października Insider Gaming doniósł, że w 2025 roku może pojawić się edycja definitywna (Definitive Edition), która ma zawierać od 10 do 15 dodatkowych godzin rozgrywki.