Dark Sector debiutowało w 2008 roku z ramienia Digital Extremes. To uznany w branży kanadyjski producent istniejący od 1993 roku. Za sprawą Digital Extremes na rynku pojawiło się wiele klasyków. Niektóre z nich do tej pory mają spore grono zwolenników. Mowa o takich dziełach jak: Unreal, Unreal Tournament, Unreal Tournament 2003 i 2004, jak również BioShock, Homefront oraz najnowsze z wymienionych Warframe.
Digital Extremes nie jest jednak już niezależnym podmiotem. Kilka lat temu za sprawą głośnego przejęcia kanadyjski producent stał się częścią chińskiego konglomeratu Tencent, który dzierży ogrom udziałów w całym gamingowym sektorze.
Dark Sector - co to za gra?
To mroczna trzecioosobowa strzelanka naszpikowana dużą dawką akcji. Wcielamy się w postać Haydena Tenno, tajnego agenta CIA, który zesłany został do Lasrii, miasta-ruiny ze wschodniej Europy, na niebezpieczną misję. Podczas operacji nasz protagonista zostaje zaatakowany przez nieznaną istotę i niestety pada ofiarą wirusa Technocyte zamieniającą ofiary w maszyny do zabijania.
Od tej pory Hayden Tenno dysponuje nadludzkimi umiejętnościami. Wraz z toczącą się akcją jesteśmy świadkami przemiany naszego bohatera na kilku płaszczyznach. "Brak interfejsu HUD, intuicyjne sterowanie i widok z perspektywy trzeciej osoby, zza ramienia sprawiają, że Dark Sector został zaprojektowany tak, aby gracz mógł się wciągnąć w rozgrywkę" - brzmi fragment opisu gry.
Z racji, że Dark Sector debiutowało w 2008 roku na konsolach, a rok później na pecetach, tytuł nie posiada wygórowanych wymagań sprzętowych. Grę odbierzecie za darmo na platformie Steam. Trzeba się pospieszyć, bowiem oferta obowiązuje do 30 listopada i przemija równo o godz. 18:00.
