Hitman 3 debiutuje w styczniu
Hitman 3 ukaże się w styczniu przyszłego roku na PC, PlayStation 4, PS5, Xbox One oraz Xbox Series X, jako kolejna odsłona "zabójczych" przygód łysego Agenta 47. Twórcy z IO Interactive zapowiadają całość jako zwieńczenie trylogii, z szansą na zrealizowanie "najważniejszych kontraktów w karierze".
Po raz kolejny towarzyszyć będzie nam głos Diany Burnwood, ale także dawnego przyjaciela - Lucasa Greya. Ten w przeszłości służył za głównego antagonistę serii, lecz tym razem powraca, by nam pomóc. Celem jest wyeliminowanie resztek zarządu tajemniczej i potężnej organizacji Providence.
Jak na serię przystało, nie może zabraknąć egzotycznych lokalizacji, w których znajdziemy cele do wyeliminowania. "Każda misja w Hitman 3 została skrupulatnie zaprojektowana i wypełniona kreatywnymi możliwościami" - napisano w zapowiedzi. Gracze mają otrzymać pełną swobodę.
Nie zdradzono obecnie zbyt wiele, lecz pierwszy trailer pokazuje, że trafimy między innymi do Dubaju, gdzie zapolujemy na przedstawiciela Providence wśród najwyższych drapaczy chmur na świecie - włącznie z ich szczytami. Zapowiada się coś miłego dla miłośników spadochronów.
Ostatnie odsłony serii Hitman to nie tylko gra, lecz cała platforma, z misjami wydawanymi w kawałkach. "Trójka" idzie dalej tą samą drogą, więc będziemy mogli z jej poziomu włączyć wszystkie misje, które kupiliśmy w poprzednich odsłonach. Łącznie będzie ich już ponad dwadzieścia.
Zachowane zostaną również postępy. Możemy więc odblokować przedmiot w Paryżu z pierwszej części trylogii, by następnie wykorzystać go w Dubaju, w całkiem nowej grze. "Udało się nam zrealizować wizję sprzed pięciu lat: stworzenia świata, który stale rośnie" - chwalą się deweloperzy.
Odpowiedzialne za prace IO Interactive to teraz całkowicie niezależne studio, a więc zajmie się także wydaniem produkcji. "Ponieważ jesteśmy twórcą i wydawcą, zastanawiamy się obecnie, czy na ekranie startowym nie umieścić naszego logo dwa razy" - żartują twórcy ze Skandynawii.
