Hit sprzed lat w wirtualnej rzeczywistości
7 lat w branży gier to szmat czasu, ale nie przeszkadza to studiu Bethesda w ciągłym wspieraniu gry, która swoją premierę miała w 2011 roku.
Mowa oczywiście o The Elder Scrolls V: Skyrim, co zapewne nie jest żadną niespodzianką. Produkcja ta pojawiła się już na wszelkich możliwych platformach, stając się obiektem złośliwości sporej części internautów, którzy upatrują się w postępowaniu Bethesdy, zwykłej chciwości. Nie zmienia to jednak faktu, że Skyrim jest świetną grą, która mimo upływu lat, nadal potrafi przyciągnąć do ekranu na długie godziny.
Twórcy gry już wiele miesięcy temu zapowiedzieli, że Skyrim otrzyma wsparcie dla urządzeń obsługujących wirtualną rzeczywistość. Piąta odsłona serii w wersji VR doczekała się premiery w listopadzie 2017 roku, tylko na PS4, ale teraz dostępna jest także na komputery stacjonarne. Jest to kolejny pretekst do rozpoczęcia ponownej przygody z omawianym tytułem.
Pecetowe Skyrim VR zawiera podstawową wersję gry wraz ze wszystkimi dodatkami i oferuje wsparcie dla takich urządzeń jak HTC Vive, Oculus Rift czy Windows Mixed Reality. Produkcję w pełnej polskiej wersji językowej można zakupić na Steamie. Poniżej można obejrzeć trailer The Elder Scrolls V: Skyrim VR:
