Gwiazda Twitcha dokonała historycznego wyczynu, pobijając rekord w grze Max Payne 3

​Jedna z najbardziej rozpoznawalnych osobistości na Twitchu podjęła się nie lada wyzwania. Popularny summit1g spróbował pobić rekord szybkości przejścia gry Max Payne 3. Dokonany wyczyn, zaskoczył samego streamera, który nie krył w tamtej chwili dużych emocji.

Summit1g to znana od lat gwiazda najbardziej popularnego serwisu do streamowania. Były profesjonalny gracz CS:GO posiada blisko 34 tysiące subskrybentów, co pozwala mu zajmować czołową, ósmą lokatę wśród dziesięciu najbardziej popularnych twórców portalu.

Co więcej, streamer znany jest chyba przez każdego bacznego obserwatora Twitcha, bowiem Amerykanin przecierał szlaki dla wielu obecnych gwiazd tej branży - a było to bardzo dawno temu.

Sytuacja, która miała miejsce kilka dni temu - zaskoczyła wszystkich, włącznie z samym streamerem. Summit podjął się arcytrudnego zadania i postanowił przejść grę Max Payne 3 w trybie "Any%, Glitchless + Cutsceneskip" najszybciej, jak to tylko możliwe. Taka forma sztuki w gamingu nosi nazwę Speedrunning.

Reklama

Speedrunning to próba przejścia jakiejś części lub całości gry w najszybszy możliwy sposób. Aby tego dokonać, używać można wszelkich legalnych sposobów. Zakazane jest natomiast wspomaganie się kodami, cheatami, wszelkimi dodatkami do gry na niewidzialność, nieśmiertelność czy np. nielimitowaną broń. Speedrun opiera się najczęściej o poszukiwanie takich możliwości, by pewne segmenty w grze - skrzętnie pominąć lub skrócić.

Ten historyczny wyczyn udał się Summitowi w popularnej produkcji od Rockstar Games - Max Payne 3. Początkowo twórca niedowierzał i nie był nawet pewien, że właśnie przed chwilą rekord został pobity. Dopiero widzowie na streamie uświadomili, że jego dokonanie zapisze się w historii.

Na stronie Speedrun.com można już znaleźć zaktualizowany ranking w którym widzimy, że pierwsze miejsce z czasem: 1h28m57s należy do wspomnianego twórcy. Jest to wynik lepszy o ponad 30 sekund od miejsca drugiego, należącego do gracza "gunlinux".

"(...) W życiu nic, nigdy nie wygrałem, a to czego dokonałem teraz, to moja pierwsza jakakolwiek wygrana. Świetne uczucie, zdobyć coś takiego chociaż ten jeden, jedyny raz" - nie krył emocji popularny streamer.

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama