GTFO: Rebirth - wielka aktualizacja już dostępna

Twórcy zaprezentowali najobszerniejszy jak dotąd Rundown o nazwie Rebirth. Aktualizacja dodaje nowe florystyczne akcenty do otoczenia, wypełnionego mrokiem i niesamowitą atmosferą. W skład update’u wchodzą także nowy przerażający wróg, kilka ekspedycji i coś, co nazwano Boosterami - dadzą one graczom powód, aby powracać do Complex, nawet jeśli zginiesz.

Szwedzkie studio gier, 10 Chambers, zostało założone przez branżowych weteranów znanych z takich gier jak PAYDAY: The Heist i PAYDAY 2.  Firma wydała swoją pierwszą grę, GTFO, w grudniu 2019 roku. Produkcja określana mianem "Left 4 Dead spotyka Aliens", zyskała sławę niezwykle wymagającej.

Gra opiera się na koncepcji regularnych aktualizacji, zwanych Rundown, wprowadzających nową zawartość (mapy, scenariusze, wrogowie itp.) i usuwających przy tym nieodwracalnie poprzednią wersję, w którą nie można już więcej grać.

"The Complex" to przerażający podziemny obiekt, w którym rozgrywa się GTFO. Jesteś częścią drużyny więźniów, których przetrwanie zależy od umiejętności komunikowania się, koordynacji i liczenia pocisków. Nowa duża aktualizacja - Rebirth - zawiera, oprócz nowych wrogów, broni i celów, nowe środowisko, które wygląda zupełnie inaczej niż to, do czego jesteśmy przyzwyczajeni w GTFO. W zazwyczaj ciemnym i zimnym środowisku pojawiły się teraz elementy natury. Nowe otoczenie będzie się nazywać Floodways. Jednak to nie koniec zmian. Rebirth to także pewne znaczące zmiany w rozgrywce i regrywalności.

Reklama

Wprowadzenie Boosterów daje graczom powód, by zejść do kompleksu - niezależnie od tego, czy mają ambicję pokonania ekspedycji. Zebrane artefakty zostaną przekazane Strażnikowi do wyceny, nawet jeśli zginiesz. Wcześniejsze aktualizacje Rundown zawierały dodatki do mechanik rozgrywki, takich jak warstwowy poziom trudności, który daje graczom możliwość wyboru różnych tras ekspedycji, od "wysokiego poziomu zagrożenia" do "nadmiernego poziomu zagrożenia".

Nowa aktualizacja, Rebirth, jest już dostępna i bezpłatna dla wszystkich posiadaczy GTFO.

INTERIA/materiały prasowe
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy