Grand Theft Auto V: DLC potwierdzone. Plus - nowe poszlaki o wersji PC

W dzisiejszych czasach nie powinno to być dla nikogo niespodzianką, ale informujemy - Rockstar przypadkiem potwierdził, że Grand Theft Auto V doczeka się dodatków DLC.

W międzyczasie pojawiły się nowe tropy związane z pecetową wersją gry. Zacznijmy od kwestii, która zapewne bardziej was interesuje, a więc GTA V w wersji PC. Nic oficjalnie nie potwierdzono, ale na spotkaniu z inwestorami starszy dyrektor ds. relacji z inwestorami w Nvidii, Chris Evendon, wspomniał o pecetowym wydaniu gry.

Mówiąc o obecnym stanie rynku komputerów osobistych, stwierdził, że niedługo gracze będą ulepszać swoje maszyny przygotowując się na premiery długo oczekiwanych produkcji, które pojawią się jesienią - obok takich tuzów jak Call of Duty: Ghosts czy Assassin’s Creed IV: Black Flag, znalazło się też Grand Theft Auto V.

Reklama

Oczywiście to jeszcze nic nie znaczy - całkiem możliwe, że Evendon uznał PC-tową wersję gry za pewnik. Inna sprawa, że firmy takie jak Nvidia czy AMD wiedzą zapewne więcej niż zwykli, przeciętni gracze - w końcu ich programiści najpewniej aktywnie współpracują z Rockstarem, jeśli ten rzeczywiście robi komputerową edycję GTA V.

Tego, czego możemy być natomiast pewni, to obecność w "piątce" DLC. Na stronie pomocy technicznej Rockstara znalazła się informacja, że o ile gra na PS3 nie będzie miała blokady regionalnej i amerykańskie wydanie będzie można uruchomić na europejskiej konsoli, o tyle rozszerzenia przypisane mają zostać do konkretnego kontynentu.

I tak na europejskim PSN-ie nie aktywujemy kodów na przedpremierowe bonusy z USA, a dodatki pobrać będzie można tylko z serwerów położonych na Starym Kontynencie i będą one niekompatybilne z płytami pochodzącymi z innych części świata. Oby rozszerzenia trzymały poziom tych z czwartej części.

CD Action
Dowiedz się więcej na temat: GTA 5 | Rockstar | DLC
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy