Gracze Diablo 4 wściekli na deweloperów. Blizzard ogłosił kolejne nerfy
Blizzard nie daje za wygraną i dalej poświęca szczególną uwagę dungeonom. Jeden z najpopularniejszych lochów w Diablo 4 został właśnie znacząco osłabiony.
Krótka historia Diablo 4 z dungeonami dostarczyła do tej pory graczom sporo emocji. Niemalże od pierwszego dnia wczesnego dostępu weterani action RPG ścigający się do 100 poziomu znajdowali różne sposoby na szybkie zdobywanie doświadczenia. Jedne z nich były ewidentnymi bugami, inne wydawały się zamierzone, ale z większością szybko radził sobie Blizzard.
W ciągu ostatnich paru dni popularnością wśród graczy cieszyło się Ruins of Eridu. Dzięki dużej liczbie przeciwników oraz wąskich korytarzy większość postaci mogła sprawnie wykonać postawione przed nimi zadania i zdobyć przy tym więcej doświadczenia niż w innych lokacjach.
Ku niezadowoleniu większości osób, Blizzard wypuścił właśnie dziewiąty już Hotfix Diablo 4, który adresuje właśnie Ruins of Eridu. Twórcy poinformowali, że ich celem jest wyrównanie wszystkich dungeonów i zadbanie o to, żeby każdy z nich oferował podobną liczbę elitarnych przeciwników.
Na wprowadzonych właśnie zmianach najbardziej cierpią gracze solo. Użytkownicy Reddita stanowczo stwierdzają, że większość osób decyduje się na ciągłe robienie tego samego dungeonu, ponieważ reszta nie jest na tym samym poziomie i gwarantuje drastycznie mniejszą liczbę punktów doświadczenia. Wiele osób byłaby w rezultacie bardziej zainteresowana wzmocnieniem pozostałych lokacji.
