Gracze Cyberpunk 2077 znaleźli i próbują odtworzyć wycięte opcje fabularne
CD Projekt RED dobrze wiedziało, w jakich jest tarapatach przed premierą swojej nowej gry, dlatego też z gry ostatecznie wycięto mnóstwo zawartości, ale...
... najwyraźniej nie dość skutecznie, bo co wytrwalsi fani wykonują ciężką pracę, by dokopać się do tej zawartości. A mowa o całym mnóstwie rzeczy, jak misje, lokacje czy przedmioty pogrzebane w kodzie gry, a nawet opcje romansu, o którym właśnie zrobiło się głośno.
Co prawda nie powinno nas to dziwić, bo deweloper jeszcze przed premierą zapowiadał, że czeka nas tu bogate życie miłosne - od jednorazowych wyskoków, po pełnoprawne związki, ale ostatecznie i w tym aspekcie musiał zdecydować się na cięcia.
W związku z tym opcje romansowania ograniczają się do zaledwie dwóch prostytutek w całym Night City oraz czterech głównych obiektów zainteresowania przypisanych do naszych wstępnych wyborów, czyli tak naprawdę na każdy z czterech głównych wyborów przypada jedna postać. Jak się jednak właśnie dowiadujemy, faktycznie było tego więcej i do jednego z takich romansów graczom udało się właśnie dokopać w kodzie gry.
Jak można przeczytać w specjalnym wątku na Reddicie, wystarczy jedna drobna modyfikacja plików gry, żeby przywrócić do niej wyciętą zawartość “romantyczną". Wtedy dowiadujemy się na przykład, że z Judy w tej wersji możemy romansować tylko, jeśli V jest kobietą, chociaż przy odrobinie kombinowania i z męskim V może się udać - wszystkie potrzebne dialogi są dostępne w grze, tyle że niewykorzystane. W przypadku innego bohatera, River, dowiadujemy się zaś, że pierwotnie był on homoseksualną opcją romansu, ale później jego wątki zostały pocięte, podobnie jak wiele innych.
Oczywiście, wycinanie zawartości z gry przed premierą nie jest niczym nowym w tej branży, ale ilość kontentu obecna w kodzie Cyberpunk 2077 sugeruje, że w tym konkretnym wypadku cięcia było ogromne i to na krótko przed premierą. A może deweloper zdecyduje się w końcu ponownie nad nimi pochylić? Trudno powiedzieć, szczególnie że CD Projekt RED i bez tego ma ogrom pracy z Cyberpunkiem.
Daniel Górecki - ITHardware.pl