Gra, która zarobiła więcej niż "Skyfall" czy "Harry Potter"

Microsoft miał ambicję, by premiera czwartej części Halo okazała się większym wydarzeniem niż pojawienie się na ekranach kin nowego Bonda. No i udało się.

Gigant z Redmond ogłosił, że Halo 4 zarobił tylko podczas pierwszej doby po premierze 220 milionów dolarów. Wynik ten oznacza, że najnowsza odsłona przygód Master Chiefa to jak na razie największe wydarzenie tego roku nie tylko w świecie gier wideo, ale w kategorii ogólnie pojętej rozrywki.

220 milionów dolarów przychodu w ciągu 24 godzin to wynik lepszy od tego, który osiągnął najbardziej kasowy film tego roku (do tej pory, rzecz jasna), a więc "The Avengers". Ba, Halo 4 okazało się bardziej dochodową produkcją niż najpopularniejszy dotychczas obraz kinowy w historii amerykańskiego kina, czyli "Harry Potter i Insygnia Śmierci: Część II", który zarobił w ciągu 24 godzin 91 milionów dolarów.

Reklama

Choć należy wylać kubełek zimnej wody na rozgrzane głowy, przypominając, że te 91 milionów "Harry Potter" zarobił tylko w Ameryce Północnej, a wyniki Halo 4 dotyczą całego świata. Nie wiadomo, czy gra wygrałaby w tej konkurencji z filmem, gdyby wziąć pod uwagę sprzedaż ogólnoświatową tego drugiego (co nie jest niestety takie łatwe).

Niemniej duma nas rozpiera, że gry wideo, które jeszcze kilka lat temu były na drugim planie, zdecydowanie za hollywoodzkimi produkcjami, teraz przynoszą większe przychody niż najpopularniejsze obrazy kinowe (a przynajmniej porównywalne). A pamiętać należy, że Halo 4 zostało wydane wyłącznie w wersjach na Xboksa 360. Można sobie tylko wyobrażać, o ile bardziej spektakularny byłby wynik nowej gry 343 Industries, gdyby trafiła ona także na pecety oraz PlayStation 3.

Wieści dotyczące ogromnych przychodów osiąganych przez gry wideo prawdopodobnie nie skończą się w tym roku na ogłoszeniu wyniku sprzedaży Halo 4. W końcu wczoraj premierę miało Call of Duty: Black Ops 2, kontynuacja najbardziej kasowej serii wirtualnych produkcji wszech czasów. Niewykluczone, że uda mu się pobić pod tym względem przebój 343 Industries.

Tak czy inaczej, Microsoft może być dumny ze swojej najbardziej dochodowej serii. Przypomnijmy, że wszystkie odsłony Halo przyniosły do tej pory przychód w wysokości 3,38 miliarda dolarów.

Przeczytaj także naszą recenzję gry Halo 4

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy