Gears of War 5 bez przepustki sezonowej i lootboxów

​Gears of War 5 jest kolejnym przykładem na to, że większość trendów w grach wideo - i nie tylko - to cykliczne pomysły. Zgodnie z coraz popularniejszą praktyką, najnowsza odsłona słynnej serii strzelanek TPP zrezygnuje z przepustki sezonowej oraz skrzyń z losową zawartością.

Odpowiedzialne za prace studio The Coalition poinformowało na swojej oficjalnej stronie, że wszystkie mapy wydawane już po premierze będą dostępne za darmo dla zainteresowanych graczy, nie tylko w prywatnych meczach, ale także podczas standardowej rywalizacji rankingowej.

Nowością będzie system Tour of Duty, w ramach którego zdobędziemy nagrody. Jeśli zechcemy zakupić jakieś dodatki kosmetyczne, to dokładnie wybierzemy, na który chcemy wydać pieniądze. W ten sposób znika element losowości, tak krytykowany w skrzyniach zwanych popularnie lootboxami.

Reklama

Wspomniane Tour of Duty to podejście znane choćby z Fortnite czy Apex Legends - sezonowy program, w ramach którego wykonujemy specjalne wyzwania, medal czy codzienne misje. W zamian awansujemy na kolejne poziomy i otrzymujemy coraz to więcej kosmetycznych nagród.

W grze są skrzynie z losową zawartością - Suppy Drop - ale otrzymywane wyłącznie za granie. Jeśli po otwarciu dostaniemy duplikat, ten natychmiast zamieni się na specjalny surowiec, za pomocą którego możemy następnie budować inne, interesujące nas przedmioty.

"Jesteśmy zaangażowani w zapewnienie sprawiedliwego środowiska do rywalizacji w naszych trybach rozrywki, więc w sklepiku nie będzie przedmiotów zapewniających jakąkolwiek przewagę" - zapewniają deweloperzy.

Zastrzeżenie mogą więc budzić tylko przedmioty zwane Boostami, które po zakupie przez określony czas przyśpieszą tempo zdobywania punktów doświadczenia.

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama