Gamescom: Regulamin bezpieczeństwa zaostrzony
Jeżeli mieliście okazję odwiedzać targi w Niemczech i narzekaliście na długie oczekiwanie w kolejkach, to niestety, nie mamy dla was dobrych wieści. W tym roku może być jeszcze gorzej.
Niedawne akty terroryzmu zaowocowały nowymi regulacjami. Niezbyt przyjemnymi. Już za dwa tygodnie Kolonia znów stanie się miejscem największego, europejskiego święta graczy. Z pisma przesłanego nam przez organizatorów wynika jednak, że "w związku z okropnymi incydentami, jakie miały miejsce w ciągu ostatnich tygodni" zdecydowano się powziąć dodatkowe środki zaradcze, do których muszą się dostosować i zwiedzający, i wystawcy, i dziennikarze.
Osoby decyzyjne uwrażliwiają, iż uczestnicy imprezy powinni zostawić w domach "torby, torebki i wszystkie przedmioty, których nie będą pilnie potrzebować". Kontrole mają być bardziej szczegółowe, a co za tym idzie kolejki przy wejściach okażą się dłuższe. Podobnych obostrzeń mogą się spodziewać uczestnicy towarzyszącego imprezie GDC (Game Developers Conference).
Ściślejsze przepisy szczególnie mocno uderzą w cosplayerów. Gamescom wciąż mówi "tak" kostiumom, ale już "nie" replikom broni, które - w przypadku próby wniesienia ich do hal Koelnmesse - zostaną skonfiskowane przez odpowiednie służby. Ulgowo zostaną potraktowani jedynie wystawcy, którzy mogą w ramach prezentacji posługiwać się replikami, acz muszą je wcześniej zgłosić, zarejestrować i "zametkować".
Odpowiadający za bezpieczeństwo imprezy Gerald Böse tłumaczy, iż w związku z niedawnymi wydarzeniami zaistniała potrzeba modyfikacji regulaminów dotyczących bezpieczeństwa. Ma jednak nadzieję, że okażemy... "zrozumienie i wsparcie, by Gamescom mógł być w 2016 sukcesem zapewniającym rozrywkę i fantastyczne doświadczenia dla wszystkich uczestników".
Cóż - pozostaje okazać "zrozumienie i wsparcie" i mieć nadzieję, że nowe regulacje nie okażą się dla uczestników przesadnie inwazyjne