Gamescom 2015: Podsumowanie targów

Jeśli ktoś ma jeszcze wątpliwości co do tego, że branża "growa" cały czas rośnie, to powinien zapoznać się ze statystykami tegorocznych targów Gamescom w Kolonii. Impreza, która już wcześniej cieszyła się dużą popularnością, w 2015 ściągnęła do Niemiec jeszcze większą liczbę dziennikarzy oraz przedstawicieli handlowych z całego świata. W trakcie czterech dni (6-9 sierpnia) pojawiło się na niej 345 tysięcy osób z aż 96 krajów.

To o 10 tysięcy więcej niż w ubiegłym roku. Przedstawicieli handlowych zjechało do Kolonii 33,2 tysiąca, czyli prawie o tysiąc więcej niż w 2014. Na targach wystąpiło aż 806 wystawców, co stanowi liczbę o ponad sto większą niż w ubiegłym roku. Co za tym idzie, większa była także powierzchnia wystawowa, którą zwiększono ze 163 tysięcy metrów kwadratowych do 193 tysięcy metrów.

Czy można zatem napisać, że Europa ma w końcu swoje E3? Z pewnością byłaby to opinia mocno na wyrost, bo to na targach w Los Angeles dzieje się w dalszym ciągu o wiele, wiele więcej (to w Kalifornii dokonuje się najgłośniejszych zapowiedzi, przedstawia najważniejsze gry itd.), ale to nie zmienia faktu, że Gamescom to obecnie wydarzenie, na którego pominięcie nie mogliby sobie pozwolić najwięksi. Na tegorocznych targach pojawili się m.in. Electronic Arts, Microsoft czy Blizzard. A co dokładnie można było zobaczyć w Kolonii? Poniżej krótkie podsumowanie...

Na otwarciu Gamescom 2015 wystąpiło Electronic Arts, które przedstawiło kilka ze swoich głośnych projektów. Największe zainteresowanie wzbudziło Star Wars: Battlefront, które później okrzyknięto najlepszą grą zaprezentowaną podczas targów. Poza tym podczas konferencji można było zobaczyć nowego Need for Speeda, FIFĘ 16, Mirror's Edge Catalyst, Plants vs. Zombies: Garden Warfare 2, a także dodatki do Star Wars: The Old Republic oraz The Sims 4. "Elektronicy" pokazali także nowość w postaci sympatycznej platformówki Unravel.

Pokaźną liczbę gier można było zobaczyć podczas konferencji Microsoftu. Gigant z Redmond zaprezentował następujące tytuły: Quantum Break (premiera 5 kwietnia przyszłego roku), Crackdown 3 (kontynuacja sandboksowej gry akcji), Scalebound (japońska gra akcji o jeźdźcach smoków z premierą zaplanowaną na koniec przyszłego roku), Cobalt (zabawna zręcznościówka nastawiona na kooperację), Dark Souls III (kolejna część szaleńczo trudnego RPG-a akcji), Homefront: The Revolution (kontynuacja FPS-a opowiadającego o wojnie USA z Koreą Północną), Halo 5: Guardians (pokazało nowe materiały z gry), Just Cause 3 (sandboksowa, szalona strzelanka także doczekała się nowego gameplaya), Forza Motorsport 6 (nowe wyścigi na Xboksa One wyglądają świetnie!), Rainbow Six: Siege (pokazano nowy zwiastun taktycznej, sieciowej gry akcji o oddziałach specjalnych), Rise of the Tomb Raider (zapowiadają się kolejne znakomite przygody Lary Croft - premiera: 13 listopada) oraz Halo Wars 2 (gra, zapowiedziana na Gamescomie, ma mieć swoją premierę jesienią przyszłego roku).

Ponadto Microsoft zaprezentował klawiaturę dla Xboksa One, zapowiedział aktualizację systemu w swojej konsoli do Windowsa 10 w listopadzie, wsparciu dla twórców gier niezależnych w postaci programu ID@Xbox, nowych tytułach z wczesnym dostępem w ramach Xbox Game Preview (dołączyła do nich m.in. FIFA 16, w którą użytkownicy Xboksa One będą mogli zagrać tydzień wcześniej) oraz aplikacji Xbox, która będzie zainstalowana domyślnie na Windowsie 10 i pozwoli na zarządzanie kontem Xbox Live z poziomu komputera. Świetną wiadomością była także ta o uruchomieniu w Xboksach One wstecznej kompatybilności. Stanie się to już w listopadzie.

O wiele mniej działo się już podczas konferencji Blizzardu, który na Gamescomie skupił się na swoich trzech sieciowych grach - Heartstone (coraz popularniejsza karcianka), Heroes of the Storm (znakomita MOBA z bohaterami ze StarCrafta, WarCrafta i Diablo) oraz Overwatch (kolorowy FPS przeznaczony do zabawy online) - oraz na StarCraft II: Legacy of the Void (duży dodatek do StarCrafta II ma trafić do sprzedaży jeszcze w tym roku). Jeszcze mniej pokazało Warner Bros. (skupiło się na "growym" Mad Maksie) oraz Konami (Metal Gear Solid V: The Phantom Pain i Pro Evolution Soccer 2016). Jednak wspomniane trzy konferencje (Electronic Arts, Microsoft i Blizzard) i tak zapewniły nam już wystarczająco dużo wrażeń.

Na koniec targów wybrano najlepsze gry, jakie zaprezentowano podczas czterech dni w Kolonii. Poniżej pełne zestawienie:

• Najlepsza gra targów - Star Wars: Battlefront
• Najbardziej oczekiwana gra przez publikę - Star Wars: Battlefront
• Najlepsza gra na pecety - Star Wars: Battlefront
• Najlepsza gra na PlayStation - Star Wars: Battlefront
• Najlepsza gra na Xboksa - Metal Gear Solid V: The Phantom Pain
• Najlepsza gra na Wii - Super Mario Maker
• Najlepsza gra RPG - Dark Souls 3
• Najlepsza gra wyścigowa - Forza Motorsport 6
• Najlepsza gra akcji - Metal Gear Solid V: The Phantom Pain
• Najlepsza gra symulacyjna - Forza Motorsport 6
• Najlepsza gra sportowa - Pro Evolution Soccer 2016
• Najlepsza gra rodzinna - LEGO Dimensions
• Najlepsza gra strategiczna - Unravel
• Najlepsza gra mobilna - Legend of Zelda: Tri Force Heroes
• Najlepsza gra społecznościowa - Super Mario Maker
• Najlepsza gra z trybem wieloosobowym - Star Wars: Battlefront
• Najlepsza gra niezależna - Cuphead
• Najlepszy sprzęt - HTC Vive

Z ciekawostek - Star Wars: Battlefront okazał się najpopularniejszą grą targów (został wyróżniony aż pięciokrotnie), Metal Gear Solid V: The Phantom Pain i Super Mario Maker zdobyły po dwa wyróżnienia, najlepszą grą sportową wybrano PES-a 2016 (a nie - jak można się było spodziewać - FIFĘ), a za najlepszą grę strategiczną uznano Unravel, który to jest w rzeczywistości... platformówką.

To były z pewnością emocjonujące cztery dni. Teraz pozostaje nam czekać na premiery gier, które można było oglądać w Kolonii, a także na... kolejny Gamescom. Wiadomo już, że odbędzie się on w dn. 17-21 sierpnia przyszłego roku, po raz kolejny w czwartym co do wielkości mieście Niemiec.