Frostbite niczym bolid F1. Były pracownik BioWare o wadach i zaletach silnika

​Według byłego pracownika BioWare silnik Frostbite jest niczym bolid F1 potrzebujący opieki sporej grupy twórców, którzy zadbają o jego utrzymanie czy zagwarantują odpowiednią wydajność.

Frostbite jest uznawany przez pewną część osób za jeden z najlepszych oraz najbardziej dopracowanych obecnie silników. Za jego powstanie odpowiada ekipa ze studia EA DICE, a więc twórcy serii Battlefield, w której ów silnik znalazł swe pierwotne zastosowanie. Oprócz tego napędza on liczne tytuły wydawane nakładem Electronic Arts takie jak Need for Speed, Medal of Honor, Dragon Age, Star Wars: Battlefront, Anthem czy FIFA. I właśnie w ostatnim przypadku swego czasu pojawiły się pewne negatywnie nastawione głosy odnośnie pomysłu wykorzystania Frostbite w produkcji piłkarskiej, ponieważ rzekomo stworzono go pod typowo strzelankowe gry.

Reklama

Teraz opinią o technologii EA DICE podzielił się były menadżer główny BioWare, Aaryn Flynn, porównując rozwiązanie EA DICE do bolidu F1, którego cechuje nie tylko ogromna moc, ale również niemałe trudności w prowadzeniu. "Potężny, szybki, piękny, stworzony do robienia naprawdę fajnych rzeczy" - takimi słowami określił silnik Flynn podczas wydarzenia Reboot Develop Red. Jednak Flynn uważa też, że Frostbite jest dość delikatny, jak również potrzebuje opieki sporego zespołu deweloperskiego. Niestety okazuje się, że wraz z biegiem czasu programistom coraz ciężej było tworzyć oczekiwaną przez graczy zawartość. I chociaż BioWare posiadało coraz więcej osób w drużynie, to proces produkcji przebiegał wolniej niż powinien.

Aaryn Flynn powiedział ponadto, że gry nadal tworzone są przez ludzi i to oni właśnie potrzebują odpowiedniej jakości narzędzi, które przyczynią się do lepszych efektów pracy. Wychodzi więc na to, że Frostbite nie jest najlepszym wyborem w tej kategorii. Ponadto w jego ocenie dla wspomnianego silnika nie opracowano żadnych narzędzi umożliwiających dzielenie się postępami w projekcie podczas jego rozwoju. Warto podkreślić, iż jakiś czas temu Frostbite krytykowano przy okazji premiery gry Anthem. Najwidoczniej Electronic Arts chciało sprawdzić inny silnik w postaci Unreal Engine 4, którego z całkiem dobrym efektem zastosowano w Star Wars Jedi: Upadły zakon.

Marcin Jeżewski - ITHardware.pl

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy