Far Cry - lekarz odradza metody leczenia prezentowane w grze

Popularny w mediach społecznościowych doktor Jordan Wagner, znany jako Doctor ER, przeanalizował metody leczenia urazów w Far Cry 6.

Okazuje się, że szósta odsłona serii strzelanek Ubisoftu absolutnie nie powinna posłużyć za źródło wiedzy na temat pomagania sobie w trudnych sytuacjach. Doctor ER przeanalizował, jak główny bohater radzi sobie z różnego rodzaju urazami, i w większości przypadków stwierdził: nie róbcie tego w domu.

Jedną z niepożądanych czynności jest usuwanie ciał obcych za pomocą noża czy zębów. Naboje po przedostaniu się przez tkanki znajdują się tak głęboko, że można je wyciągnąć jedynie przy użyciu specjalistycznego sprzętu.

Reklama

Far Cry i nastawianie kości

Doctor ER zwrócił także uwagę na proces nastawiania złamanych kości przez głównego bohatera w Far Cry. Jak stwierdził, tego rodzaju zabieg powoduje ogromny ból, któremu powinien towarzyszyć (nomen omen) potworny krzyk. Tymczasem w grze Ubisoftu nie słychać w jego trakcie prawie nic.

Jednak w Far Cry 6 znalazło się też coś, co Doctor ER pochwalił. Chodzi o bandażowanie ran zaraz po ich odniesieniu (to bardzo istotne przy większości tego typu urazów), a także o wypalanie ich przy użyciu zapałek czy cygara (co prawda, w szpitalu lekarze używają do tego bardziej wyrafinowanych narzędzi).

Doktor Wagner stwierdził też, że jeśli nie dysponujemy bandażem, możemy zatamować krwotok, używając srebrnej taśmy klejącej. Podobnie jak robi to główny bohater Far Cry 6.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Far Cry 6
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy