Fani stworzyli replikę głowy Mimira z God of War
Znani z tworzenia różnego rodzaju elementów scenografii członkowie ekipy Bar-El Studio stworzyli replikę głowy występującego w God of War Mimira.
God of War posiada nie tylko interesującą kampanię fabularną z odpowiednią narracją, ale także bardzo dobrą oprawę wizualną. Mimir natomiast to postać, którą spotykamy podczas przygody, aczkolwiek nie jest ona zaprezentowana w pełnej krasie tylko jako głowa towarzysząca Kratosowi oraz jego synowi w trakcie wędrówki potrafiąca udzielić wiele interesujących wskazówek. Teraz ekipa z Bar-El Studio będąca fanami produkcji postanowiła stworzyć replikę wspomnianej głowy Mimira dbając jednocześnie nawet o najmniejsze detale. Co ważne głowa nie jest całkowicie nieruchoma, a poszczególne jej elementy takie jak oczy czy usta poruszają się dodając jeszcze lepszego efektu.
Należy przyznać, że końcowe efekty robią wrażenie, a głowa jest naturalnej wielkości i możemy na niej dostrzec nawet zmarszczki. Do tego widoczne są również rogi postaci. Stworzenie projektu zajęło grupie pół roku, z kolei całość możemy podziwiać na udostępnionym materiale wideo, do którego według zapewnień pomysłodawców nie wykorzystano efektów CGI. Warto podkreślić, że pod koniec filmiku zobaczymy też krótki fragment prezentujący kulisy powstawania głowy.
God of War zadebiutował wyłącznie na PlayStation 4 w kwietniu 2018 roku spotykając się z bardzo dobrym odbiorem ze strony nie tylko recenzentów, ale także graczy. Tytuł sprzedał się w ponad 10 milionach sztuk czyniąc go jednym z najpopularniejszych exclusive'ów obecnych na platformie Sony.
Nic więc dziwnego, że już od dłuższego czasu fani spekulują o powstawaniu następnej odsłony serii, która miałaby być jedną ze startowych gier PlayStation 5. Niestety wbrew spekulacjom prezentacja produkcji nie nastąpiła na targach CES 2020, ale z drugiej strony nie jest to miejsce szczególnie kojarzone z gamingiem, więc jeśli ów projekt rzeczywiście istnieje powinniśmy oczekiwać jego oficjalnej zapowiedzi np. podczas targów E3 w czerwcu.
Przy okazji warto też napisać o autorze kanału Time Breaker God, który chwalił się jakoby spędzić w najnowszej części God of War aż 6 tysięcy godzin, choć w sieci nie brak opinii, iż nie jest to autentyczny wyczyn.
Marcin Jerzewski - ITHardware.pl