Epic Games: "Sprzedaż Gears of War była praktycznym rozwiązaniem"
Sprzedaż serii Gears of War Microsoftowi była pewnym zaskoczeniem. Dlaczego Epic Games oddało swoją serię gigantowi z Redmond? O powodach tej decyzji opowiedział w jednym z wywiadów szef studia.
W rozmowie z serwisem Polygon Tim Sweeney, dyrektor generalny Epic Games, poruszył kwestię sprzedaży Gears of War Microsoftowi. Tłumaczy on ten krok w taki oto sposób: "Dosyć długo zastanawialiśmy nad tym, jakie gry stworzymy w przyszłości i doszliśmy do wniosku, że nie zrobimy więcej odsłon Gears of War. Choć bardzo lubimy tę serię, idziemy w nowym kierunku".
"Główne elementy Gearsów powiązane są z dużymi, oskryptowanymi wydarzeniami, singlowymi grami konsolowymi z niesamowitymi mechanizmami krycia się za osłonami i innymi rzeczami, które nie pasują do naszego nowego podejścia. Skupimy się na produkcjach sieciowych i multiplayerze nastawionym na rywalizację oraz współpracę. Jako że nie zamierzaliśmy stworzyć nowych Gearsów, planowaliśmy odłożyć cykl na półkę, gdzie leżałby przez jakąś dekadę na wypadek, gdyby kiedyś okazało się, że ma dla nas jeszcze jakąś wartość" - kontynuuje Sweeney.
"To jeden z tych rzadkich momentów, kiedy Epic i Microsoft są w stanie dogadać się w sposób, który jest najlepszy dla społeczności fanów. Lepiej będzie, że Microsoft zrobi kolejne Gearsy niż żeby ta seria leżała na półce nietknięta przez Epic. Sprzedawanie takich marek jak ta jest niecodziennym zjawiskiem. Większość firm traktuje je, jak klejnoty w swoich koronach, ale Epic ma praktyczne podejście: nie zrobimy nowych gier, a świat chce kolejnych części Gears of War" - dodaje Sweeney.
Sweeney podkreślił także, że prace nad Fortnite nadal trwają - grą zajmuje się zespół składający się z około 90 osób. Pozostali członkowie studia ślęczą nad innymi projektami - jeden z nich ma być kolejną grą, która wyznaczy nową jakość pod względem oprawy graficznej. Znajduje się ona jednak na razie na wczesnym etapie prac.
