Epic Games podzieli się platformą do rozgrywki multiplatformowej
Epic Games to jedni z pionierów rozgrywki multiplatformowej, a więc wspólnej zabawy na różnych platformach sprzętowych. Nawet gdy takie podejście było jeszcze całkowicie zabronione przez Sony, deweloperzy "przez pomyłkę" łączyli serwery Fortnite na różnych konsolach.
Japońska korporacja w końcu się ugięła, choć na razie Fortnite jest jednym z wyjątków. Dzisiaj wspólna zabawa jest w tej produkcji możliwa na wielu różnych urządzeniach - nie tylko na PlayStation 4, ale także na Xbox One, Nintendo Switch, PC, komputerach Mac, a nawet urządzeniach mobilnych.
Epic Games to jednak firma dysponująca ogromnymi środkami finansowymi oraz doświadczonymi pracownikami, dla których przygotowanie takiego systemu nie było większym wyzwaniem. Co więcej, popularność Fortnite sprawiła, że już ponad 200 milionów graczy z całego świata dokładnie przetestowało przygotowane rozwiązania.
Dlatego też, aby ułatwić życie mniejszym studiom i twórcom, amerykańska firma zamierza podzielić się w przyszłym roku swoją platformą do zabawy multiplatformowej. Co ważne, nie tylko w zakresie silnika Unreal Engine 4, ale także z odpowiednią wtyczką dla Unity, czyli konkurencyjnej technologii.
Deweloperzy muszą jednak jeszcze trochę poczekać, ponieważ publikację narzędzi zaplanowano na drugi i trzeci kwartał przyszłego roku. Najpierw całość trafi na PC, umożliwiając rozpoznanie użytkowników korzystających z siedmiu platform (PC, Mac, iOS, Android, PlayStation, Xbox, Switch).
Podstawowe funkcje, jakie zaoferuje system, to multiplatformowe logowanie, listy znajomych, profile, a także rozpoznawanie "uprawnień", czyli - pisząc w skrócie - tego, co dany użytkownik powinien posiadać, jak dodatki DLC, skórki postaci i tak dalej.
W trzecim kwartale 2019 roku dostępna będzie także nakładka graficzna z interfejsem logowania, znajomymi i tak dalej, jeśli akurat twórcy nie chcą lub nie są w stanie przygotować własnych rozwiązań graficznych dla swojego tytułu.
W tym samym okresie w sieci powinien pojawić się całkiem nowy, darmowy system służący do komunikacji głosowej przez sieć, wspierający wszystkie platformy sprzętowe i zastępujący konkurencję, taką jak Discord, Vivox, TeamSpeak, Ventrilo i Mumble.
W planach na przyszły rok jest uzupełnianie platformy także o inne funkcjonalności, takie jak multiplatformowe tworzenie rozgrywek i drużyn graczy, przechowywanie zapisów na serwerach "w chmurze", a także rozpoznawanie osiągnięć pomiędzy różnymi platformami sprzętowymi.
Co najważniejsze, wszystko to dostępne będzie za darmo dla twórców. Można spodziewać się, że deweloperzy będą musieli jednak ponieść jakieś koszty, ponieważ całość bazuje na serwerach firmy Amazon, za które Epic musi w jakiś sposób zapłacić - nie znamy jednak obecnie szczegółów.