EA zamierza odświeżyć ulubione serie graczy. Powstanie remaster trylogii Mass Effect?

Moda na remastery trwa w najlepsze i nie jest tajemnicą, że deweloperzy wolą częściej przywrócić do życia zakurzone gry pakując je w nowoczesną oprawę graficzną niż tworzyć całkowicie nowy tytuł. Oczywiście nie ma w tym nic złego, bo przykłady Crash Bandicoot N. Sane Trilogy czy Call of Duty: Modern Warfare Remastered pokazują, że tego rodzaju produkcje mogą pochwalić się wysoką jakością.

Dotychczas Electronic Arts raczej stroniło od wydawania odświeżonych gier wideo, lecz zgodnie z dostępnymi informacjami firma we wspomnianym temacie zamierza rozpocząć małą ofensywę. Mówiąc dokładniej, EA planuje opublikować kilka "ekscytujących remasterów" i dla wielu fanów oznacza to tylko jedno — powrót odświeżonej trylogii Mass Effect.

Ostatnią odsłoną kosmicznej serii jest opublikowana w 2017 roku Andromeda, która z racji rozmaitych bugów pokroju pamiętnych, karykaturalnych wręcz animacji twarzy postaci spotkała się z masą krytyki ze strony społeczności, stając się przy okazji bohaterką wielu memów. Mimo iż ostatecznie przytoczone błędy wyeliminowano, to fakt ten nie przyczynił się do znaczącej poprawy nadszarpniętej reputacji całej marki. Przedstawiciele odpowiadającego za projekt BioWare kilkukrotnie przyznawali, że kosmiczna saga jeszcze nie umarła i zamierzają do niej powrócić w przyszłości. Opcji jest wiele od stworzenia kontynuacji aktualnej części po powrót do sprawdzonych przygód komandora Sheparda lub któregoś z jego członków załogi.

I pojawia się jeszcze trzecia możliwość, czyli właśnie remaster trylogii. Ponadto wśród kandydatów wymienia się również Dead Space. Więcej detali odnośnie odświeżonych produkcji poznamy najpewniej podczas przyszłorocznych targów E3. Niestety premiera remasterów wydaje się na dzisiaj nieco odległa, gdyż podczas konferencji dla inwestorów reprezentanci Electronic Arts zdradzili, że ów moment nastąpi do końca następnego 2021 roku podatkowego.

Co ciekawe nie są to jedyne plany rozwoju EA. Wydawca chce podwoić inwestycje w gry-usługi, które są wspierane nawet wiele lat po debiucie. Do tego deweloperzy skupiają się na swoich głównych markach przynoszących odpowiednie przychody. Z pewnością spać spokojnie mogą twórcy Apex Legends, który zgodnie z najnowszymi danymi posiada już bazę 70 milionów użytkowników (dla porównania w marcu, czyli około miesiąc po premierze było to aż 50 milionów).

Daniel Górecki - ITHardware.pl