EA rezygnuje z serii Fight Night na rzecz UFC

Zza oceanu płyną smutne wieści dla fanów elitarnego sportu.

Trudno jednak się dziwić, liczby wskazują na to, że popularność mieszanych sztuk walki stale rośnie, podczas gdy tradycyjny boks (przynajmniej w Stanach Zjednoczonych) powoli przestaje już tak emocjonować. Nie ma sensu w tym momencie rozstrzygać, co jest powodem takiego stanu rzeczy - dla nas, graczy, najważniejsze jest to, że jedna z najbardziej popularnych i innowacyjnych sportowych serii odchodzi na drugi plan.

Być może właśnie wymieniony we wstępie przykład przesądził ostatecznie o zawieszeniu kultowej przecież marki Fight Night. Kto wie? W każdym razie jedno jest pewne - Electronic Arts pragnie, by ich utalentowany i wyspecjalizowany zespół ze studia EA Canada skupił teraz wszystkie swoje siły na nowej grze z UFC w tytule.

Reklama

"Aktualnie spora część najważniejszych członków zespołu odpowiedzialnego za rozwój serii Fight Night pracuje nad nową grą z serii UFC. Czy nowe odsłony Fight Night mają szansę pojawić się w przyszłości? Cóż, na pewno tak. W tym momencie jednak naszym głównym celem jest marka UFC, to na niej będziemy się koncentrować w najbliższym czasie" - powiedział Andrew Wilson, szef EA Sports.

Amerykański deweloper i jeden z najważniejszych na świecie wydawców gier prawa do produkowania gier z serii UFC przejął w zeszłym roku od THQ. Przypomnijmy, że do tej pory ostatnią grą z serii Fight Night była wydana w 2011 roku piąta część Fight Night z podtytułem Champion - wprowadziła ona szereg ciekawych zmian, w tym system Full Spectrum Punch Control, który ułatwiał wyprowadzanie skomplikowanych kombinacji przy zachowaniu w pełni satysfakcjonującego realizmu walki. Co sądzicie o takiej decyzji? Chętnie odpoczniecie od bokserskiej gry czy wręcz odwrotnie, będziecie tęsknić?

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: UFC | Electronic Arts
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy