EA Play w Xbox Game Pass to dopiero początek? Microsoft rozmawia z dużymi wydawcami
Microsoft bardzo mocno stawia na Xbox Game Pass i usługa ta najwyraźniej stanowić ma główną kartę przetargową Xboxów w walce o prym w ramach nowej generacji konsol. Gigant z Redmond ma w związku z tym ambitne plany co od tej usługi.
Nie dosyć, że firma w ostatnich latach wykupiła naprawdę sporo utalentowanych studiów, to jeszcze niedawno zintegrowała bibliotekę gier z EA Play w ramach Xbox Game Pass, ale jak wynika z najnowszych doniesień, nie zamierza na tym poprzestawać.
Niedawne plotki sugerowały, że Microsoft chce również oferować w ramach swojego abonamentu ofertę Ubisoft+, a jak podaje Jez Corden z Windows Central, powołując się na swoje źródło, Amerykanie rozmawiają praktycznie z każdym większym wydawcą gier, na temat udostępniania ich tytułów w Xbox Game Pass.
Jeśli po dołączeniu do Xbox Game Pass EA Play, a następnie Ubisoft+ (jeśli plotki okażą się prawdą), na podobny krok zdecydowaliby się inni duzi wydawcy, to może być przełom i argument, który rzeczywiście trudno będzie przebić Sony.
Oczywiście na korzyść PlayStation wciąż przemawiają przede wszystkim ekskluzywne tytuły, ale jeśli okazałoby się, że gracze na Xboxie mogą otrzymać większość hitów AAA za 40 zł miesięcznie, to zapewne większość z potencjalnych klientów skusiłaby się na taką opcję.
Microsoft na chwilę obecną nie komentuje tych przecieków, ale przyznał niedawno, że jest otwarty na rozszerzenie Xbox Game Pass o kolejne serwisy oparty o subskrypcje, więc dziwne byłoby, gdyby rzeczywiście po uzyskaniu EA Play nie poszedł za ciosem.
Daniel Górecki - ITHardware.pl