EA ma problemy z odświeżeniem pierwszego Mass Effect?
Już od lat mówi się, że Electronic Arts szykuje odświeżoną wersję trylogii Mass Effect, jednej z najpopularniejszych serii studia BioWare. Produkcji jakoś nie zdołano jednak jeszcze zapowiedzieć, a najnowsza porcja nieoficjalnych sugeruje, że przyczyną są problemy z pierwszą odsłoną cyklu.
Świetnie poinformowany Jeff Grub z serwisu VentureBeat zapewnia, że jedną z przyczyn przesuwających się terminów jest globalna pandemia koronawirusa, lecz nie tego zjawiska nie można obarczać o wszystko. Postępy blokuje podobno także najstarsza odsłona, a więc Madd Effect 1.
Ta część ma obecnie odstawać jakością od pozostałych dwóch, a Electronic Arts nie chce wydawać serii w takiej formie, ponieważ słabsza "jedynka" mogłaby skutecznie zniechęcić nowych graczy, którzy następnie niechętnie sięgnęliby po dwie następne części kosmicznej trylogii. Brzmi sensownie.
Pierwsze Mass Effect z 2007 roku odstaje od kolejnych odsłon. Mowa nie tylko o oprawie graficznej, ale także o mechanizmach rozgrywki, które w sequelach doczekały się odświeżenia. Tymczasem twórcy mają podobno problemy z bardziej "dogłębnym" odświeżeniem pierwowzoru.
Dlatego też fakt, że remastery nie zostały w ogóle oficjalnie potwierdzone przez wydawcę, wydaje się być całkiem sensowym posunięciem. Electronic Arts nie może bowiem przekładać czegoś, co oficjalnie jeszcze nie istnieje. Trylogia ma ostatecznie ukazać się więc dopiero w przyszłym roku.