Dziś premiera gry Kozacy 3 - nowej wersji słynnej strategii
Dziś do sklepów trafiła gra Kozacy 3 - nowa wersja znanej strategii czasu rzeczywistego, która pojawiła się na rynku 16 lat temu. Wyłącznym dystrybutorem gry jest cdp.pl.
Kozacy wracają na pole boju. Zasłużona strategia czasu rzeczywistego zwiera szyki, by raz jeszcze podbić serca fanów gatunku. Dziś trafiła do sklepów.
Kolejna odsłona cyklu przybliża wydarzenia z XVII i XVIII wieku oraz przedstawia graczom imponujące skalą bitwy, w których w jednym momencie na placu boju ściera się ze sobą nawet 10 tysięcy żołnierzy.
Ten remake klasyka z 2000 roku zawiera wszystkie elementy, z których zasłynęła seria, łącząc je z grafiką 3D. Gra dostarczy niezliczonych opcji taktycznych, wśród których znajdziemy nie tylko tworzenie budynków i produkcję z wykorzystaniem surowców, ale także szeroki wybór jednostek i wpływ otoczenia.
Poza walkami na lądzie, gracze mogą również zbudować flotę wojenną i zaatakować przeciwników na morzu. Kozacy 3 oferują 5 historycznych kampanii dla jednego gracza oraz tryb wieloosobowy na jednej mapie dla 8 graczy. Walka z innymi i tworzenie sojuszy zostaną urozmaicone losowo generowanymi mapami, oferującymi gamę możliwości.
Jedną z 12 nacji, którą można posłać w bój - zarówno w trybie single, jak i wieloosobowym - są Polacy. Nie zabraknie charakterystycznych dla nich jednostek (husaria) i prototypów budynków (poznański Ratusz).
Cechy gry Kozacy 3:
- 12 narodów (w tym Polska)
- 70 typów jednostek
- 100 wariantów odkryć
- 140 historycznych budynków
- Walki na lądzie i morzu
- 5 historycznych kampanii dla jednego gracza
- Bitwy o wielkiej skali, z nawet 10 tysiącami jednostek na mapie
- Realistyczna fizyka pocisków i kul armatnich
- Elastyczny generator losowych map z wyborem otoczenia
- Tryb wieloosobowy do 8 graczy
W związku z premierą Kozaków 3 pojawiła się też specjalna akcja. Złotówka ze sprzedaży każdego egzemplarza gry zostanie przeznaczona na ratowanie najstarszego drzewa w Polsce - Cisu Henrykowskiego, rosnącego w Henrykowie Lubańskim (Dolny Śląsk). Jego wiek szacuje się na 1200-1500 lat, a historia jest pełna niewesołych przygód - od koniec lat 80. mocno doświadczyła je wichura, a w 1813 roku pień został pocięty przez... Kozaków. Od pewnego czasu drzewo usycha - aktualnie trwają prace nad uratowaniem drzewa.