Dwóch uzbrojonych mężczyzn zatrzymanych na Pokemon World Championships

Bostońska policja poinformowała wczoraj o ujęciu dwójki uzbrojonych ludzi, którzy wcześniej grozili uczestnikom turnieju za pośrednictwem kanałów społecznościowych.

Według służb podejrzani (w wieku: osiemnaście i dwadzieścia siedem lat), byli w posiadaniu kilku sztuk broni. Panowie zostali, na szczęście, szybko zatrzymani przez ochronę Hynes Convention Center, gdzie odbywały się prestiżowe mistrzostwa poke-karcianki, a jako że nie dysponowali stosownymi pozwoleniami - policja przeszukała ich samochód, w którym funkcjonariusze znaleźli m.in. nóż myśliwski, shotguna, karabin AR-15 i kilka setek sztuk amunicji.

Obaj podejrzani zostali aresztowani pod zarzutem nielegalnego posiadania broni i amunicji, co jednak ciekawe... sami się o to aresztowanie prosili. Spójrzcie tylko, jaki post opublikował na Facebooku jeden z nich na kilka godzin przed wydarzeniem:

Na fotkę zareagowali przedstawiciele The Pokemon Company, którzy donieśli o potencjalnym zagrożeniu władzom i służbom porządkowym. I całe szczęście, że sprawa miała tak szybki finał. Wypada powinszować refleksu, ale zarazem... spuścić głowę w ponurym milczeniu.

CD Action
Dowiedz się więcej na temat: Pokemon
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy