Duży sukces niezależnego A Way Out

​Twórcy nastawionego na kooperację A Way Out przedstawili pierwsze informacje na temat sprzedaży gry. Okazuje się, że tytuł odniósł dosyć duży sukces.

Jak poinformowali przedstawiciele odpowiedzialnego za projekt studia Hazelight we wpisie opublikowanym na oficjalnym profilu zespołu w serwisie Twitter, produkcja rozeszła się w ponad milionie egzemplarzy. Wynik osiągnięto w dwa tygodnie od premiery.

Warto zaznaczyć, że gra do zabawy wymaga współpracy z drugą osobą - autorzy nie przewidzieli możliwości rozgrywki w pojedynkę. To więc oznacza, że z A Way Out zapoznało się dotychczas łącznie dwa miliony graczy.

Produkcja ukazała się w ramach EA Originals - programu Electronic Arts utworzonego w celu wspierania niezależnych twórców. Co ważne, koncern na tytule nie zarobi ani jednego dolara, ponieważ wszystkie dochody trafią do ekipy Hazelight.

Reklama

Studio założył Josef Fares - główny scenarzysta i projektant Brothers: A Tale of Two Sons. Podobnie jak wcześniejsze dzieło developera, gra kładzie nacisk na kooperację - grać można na podzielonym ekranie lub za pomocą internetu.

Fabularnie A Way Out budzi skojarzenia ze słynnym serialem telewizyjnym Prison Break, który w Polsce znany jest jako "Skazany na śmierć". Głównymi bohaterami są Vincent i Leo - mężczyźni starający się wydostać z więzienia, a później uciec przed organami ścigania.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: A Way Out
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy