Duża aktualizacja GOG.com. Nowe waluty i filmy
GOG.com doczekało się dużej aktualizacji. Największą nowością są cztery nowe waluty, dzięki którym można płacić już nie tylko w amerykańskich dolarach. Poza tym serwis poszedł śladem swojej młodszej, skierowanej na polski rynek siostry - jego ofertę uzupełniono o filmy.
Wczoraj CD Projekt zaprezentował nową wersję GOG.com. Nie ograniczono się oczywiście tylko do odświeżenia szaty graficznej (strona lepiej działa na smartfonach i tabletach) - od teraz użytkownicy serwisu mogą płacić nie tylko w amerykańskich dolarach.
Dodano bowiem cztery nowe waluty - euro, funty brytyjskie, dolary australijskie oraz rosyjskie ruble. Pomiędzy nimi można przełączać się w dowolnym momencie - nic nie stoi więc na przeszkodzie, by pozostać przy pieniądzach Amerykanów. Warto jednak zaznaczyć, że (przynajmniej na pierwszy rzut oka) nie zastosowano przelicznika 1:1 - za produkt kosztujący 19,99 dolara zapłacimy 14,99 euro.
Nie mniej ważną nowością jest uzupełnienie oferty GOG.com o filmy. Na razie w serwisie można nabyć jedynie dokumenty związane z grami (w tym m.in. Gamer Age, The King of Arcades, Pixel Poetry i Indie Game: The Movie.
Podobnie jak na CDP.pl, można je pobrać lub obejrzeć online, są też wolne od zabezpieczeń DRM. Dwa z nich - Art of Playing i TPB AFK: The Pirate Bay Away From Keyboard - udostępniono za darmo.
Dokumenty to jednak dopiero początek. Docelowo GOG.com chce sprzedawać także wysokobudżetowe hollywoodzkie produkcje - właściciele serwisu prowadzą obecnie rozmowy z Dużymi Graczami, ale jak sami przyznają "nie jest to proste".
Przedstawiciele wytwórni zgadzają się, że DRM-y nie mają sensu, ale zaznaczają jednak, że prawnicy mogą robić problemy. Aby ich ośmielić, portal dodał na początek filmy dokumentalne. Poniżej znajdziecie trailer prezentujący największe nowości w GOG.com: