DriveClub nadjedzie nieprędko? Gra wróciła "na deskę kreślarską"

Miał być jeden z najważniejszych startowych exclusivów PlayStation 4, a będzie wielkie... nic.

Przynajmniej na razie - przedstawiciele Sony ujawnili, że opóźniony w ostatniej chwili, tuż przed premierą PS4, DriveClub wrócił na deskę kreślarską. Co to oznacza? Ano to, że pierwotna wizja gry się nie sprawdziła i produkcja zostanie gruntownie przebudowana.

Wygląda na to, że DriveClub jednak nie nadjedzie w tym roku. To jeden z najważniejszych exclusivów PlayStation 4, który miał pojawić się w dniu premiery konsoli - jego darmowa i okrojona wersja miała zostać udostępniona abonentom PS Plus.

Niestety coś jednak poszło nie tak. W rozmowie z serwisem IGN Scott Rohde, wysoko postawiony przedstawiciel Sony odpowiedzialny za produkcje first-party, wyjawił, że jego firma zdecydowała się na radykalny krok.

Reklama

"Wszystko sprowadza się do podstawowej zasady polegającej na tym, że chcemy robić świetne gry. Naprawdę nie chcemy wydawać danej produkcji zanim nie będzie gotowa. Czasami - to normalne - myślimy, że jesteśmy na dobrej drodze, by dostarczyć coś, co będzie świetną grą, a gdy coraz bardziej zbliżamy się do premiery, zdajemy sobie sprawę, że zrobilibyśmy wszystkim niedźwiedzia przysługę" - mówi Rohde.

"Tutaj, w dziale odpowiedzialnym za PlayStation, jesteśmy gotowi - najprawdopodobniej bardziej niż w innych miejscach - ponieść koszty i wrócić do deski kreślarskiej, aby przed premierą upewnić się, że gra będzie świetna. To się właśnie dzieje teraz" - dodaje przedstawiciel Sony.

Rohde nie chciał wyjaśnić czy DriveClub ukaże się w tym roku. Więcej informacji ujawnionych zostanie wkrótce, ale powyższa odpowiedź nie napawa optymizmem.

CD Action
Dowiedz się więcej na temat: DriveClub
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy