Demonschool - taktyczne RPG inspirowane włoskimi horrorami opóźnione
To nietypowe połączenie sprawiło, że Demonschool to gra warta zainteresowania. Niestety, nie zagramy w nią, tak jak planowano, 13 września, a dopiero w pierwszym kwartale przyszłego roku. Trzeba przyznać, że wiadomość o opóźnieniu twórcy przekazali bardzo... późno.
W skrócie:
- Demonschool, taktyczne RPG inspirowane Personą i włoskimi horrorami, miało ukazać się 13 września, ale premierę przesunięto na pierwszy kwartał 2025 roku.
- Twórcy chcą dopracować grę, aby spełniła wszystkie ich ambitne założenia. Gra ma mieć bogatszą zawartość niż pierwotnie planowano.
- Studio planuje regularne aktualizacje w formie krótkich dzienników deweloperskich, aby informować fanów o postępach prac.
Demonschool, nadchodzące taktyczne RPG od Necrosoft Games, miało zadebiutować już w przyszłym miesiącu, dokładnie 13 września. Gra wzbudziła spore zainteresowanie za sprawą nietypowych inspiracji - twórcy czerpali je zarówno z serii Persona, jak i z włoskiego kina grozy. Niestety, fani będą musieli uzbroić się w cierpliwość, ponieważ twórcy ogłosili, że premiera została przeniesiona na pierwszy kwartał 2025 roku. Powodem tej decyzji jest chęć dopracowania gry, tak aby spełniła oczekiwania graczy.
Twórcy przyznają, że decyzja o opóźnieniu premiery nie była łatwa. "Nigdy nie chce się opóźniać gry, ale Demonschool jest dla nas wyjątkowo ważny. Włożyliśmy w ten projekt wszystko, co mamy, i kiedy zbliżaliśmy się już do terminu premiery, zdaliśmy sobie sprawę, że dotrzymanie terminu 13 września oznaczałoby wypuszczenie gry z mniejszą zawartością niż pierwotnie planowaliśmy" - poinformowało Necrosoft Games. Studio dodało, że mogło dostarczyć gotowy produkt na wrzesień, ale kosztem zawartości i jakości.
Necrosoft Games podkreśla, że gracze prawdopodobnie nie zauważyliby różnicy, gdyby gra została wydana w planowanym terminie, ale twórcy wiedzieliby, że mogło być lepiej - i to pragnienie stworzenia gry, która spełnia ich największe ambicje, przeważyło nad chęcią dotrzymania pierwotnego terminu. Warto dodać, że wydawca, Ysbryd, dał zespołowi pełną swobodę w podjęciu tej decyzji.
W oczekiwaniu na premierę Necrosoft Games zamierza wypuścić kilka krótkich dzienników deweloperskich, które pozwolą fanom na bieżąco śledzić postępy w produkcji. "Przepraszamy tych, którzy nie mogą się doczekać gry, ale jesteśmy bardzo optymistycznie nastawieni co do tego, że dodatkowa zawartość wynagrodzi oczekiwanie" - zakończyli twórcy. Necrosoft Games podkreśla również, że ten był bardzo wymagający dla całego zespołu, i przy okazji dziękuje fanom za wsparcie.
Necrosoft Games to niezależne studio, które wcześniej pracowało nad takimi tytułami, jak Gunhouse i Oh, Deer!. Obie gry odznaczały się oryginalnym stylem graficznym i nietypowym podejściem do gatunków, które reprezentowały.
