Demigods Rising: MOBA w formie... planszówki

Gry MOBA nie są już dzisiaj niczym nadzwyczajnym - kolejne produkcje z tego gatunku pojawiają się niczym grzyby po deszczu.

Czegoś takiego jednak nie było - dwóch niezależnych developerów postanowiło przenieść zabawę rodem z League of Legends i Doty na... planszówkę. Efektem jest finansowane przez graczy Demigods Rising. W Demigods Rising gracze kierują jednym z tytułowych półbogów - dowodząc podległymi im armiami walczą z innymi o dominację i tytuł Boga Wojny. Najważniejsze jednak, że starcia nie będą toczyć się na ekranie monitora, ale na zwykłej planszy.

Produkcja jest bowiem próbą przeniesienia gatunku MOBA do gry planszowej. W rozgrywce może wziąć od dwóch do czterech graczy, a zasady zabawy są luźno oparte na takich produkcjach, jak Heroes of Might & Magic, Dota i League of Legends. Znane mechanizmy twórcy uzupełnili jednak o własne pomysły, a całość stworzona jest w myśl zasady "łatwa do nauczenia, trudna do wymasterowania".

Reklama

Demigods Rising jest owocem pracy dwójki przyjaciół - Nikoli Andrejica i Milosa Pavlovica. Znudzeni dotychczasowymi produkcjami, wprowadzali do nich zmiany i własne zasady rozgrywki. W końcu pewnego dnia postanowili zrobić własną grę. Prace nad nią trwały ponad trzy lata.

Teraz Andrejic i Pavlovic proszą jednak o pomoc graczy. Chcą zebrać 49 tysięcy dolarów - suma ta umożliwi im dokończenie gry i jej wydanie. W chwili pisania newsa zgromadzono już na Kickstarterze ponad 33 tysięcy dolarów.

Wesprzeć projekt możecie TUTAJ. Do końca akcji pozostało jeszcze 34 dni. Demigods Rising ukaże się w grudniu tego roku w wersji angielskiej, ale już trwają prace nad polską edycją.

CD Action
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy