DeathTV to kolejna interesująca produkcja prosto z Polski

​DeathTV od studia iFun4all z Krakowa to interesująca produkcja prosto z polski. Nowa gra trafi wyłącznie na należącą do Microsoftu platformę Mixer i zaoferuje pełną integrację z tym serwisem. Premiera w październiku.

"Wśród tytułów aktualnie dostępnych na platformie Mixer dominują proste, mało wymagające technologicznie produkcje, pełniące funkcję raczej dem technologicznych, aniżeli pełnoprawnych produktów" - wyjaśnia Michał Mielcarek, prezes spółki.

Jak można się domyślać, DeathTV zamierza zmienić ten stan rzeczy. Opisywany tytuł ma trafić w gusta bardziej "zaawansowanych" graczy, a integracja z serwisem służącym do transmisji rozgrywki na żywo posłuży do przygotowania nietypowych rozwiązań.

Akcja toczy się w tajemniczym domu, wypełnionym po brzegi przeróżnymi pułapkami. Wzorem popularnego Dead by Daylight, zabawa będzie w pełni sieciowa, lecz asymetryczna - kilku pechowców stara się opuścić morderczą nieruchomość, podczas gdy jeden zabójca czyha na ich życia.

Reklama

Faza ruchu, walki i eksploracji odbywa się w tym samym czasie dla wszystkich bohaterów, łącznie z zabójcą, sterowanym przez sztuczną inteligencję lub właśnie przez użytkownika streamującego poczynania na Mixerze.

Następnie gracze mają kilka sekund na zapoznanie się z rezultatami wybranej akcji. Decyzje co do kolejnych ruchów postaci podejmuje się przez głosowanie - uczestnicy rozgrywki są przyporządkowywani do postaci i wspólnie głosują na czacie, by zdecydować o kolejnym ruchu.

"Jedną postać mogą więc kontrolować tysiące graczy! Sesja kończy się w momencie zwycięstwa jednej z postaci, a wkrótce potem zaczyna się kolejna. Każdorazowo rozkład pułapek, przedmiotów i wyjść w pokojach jest inny" - czytamy w informacji prasowej.

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama