Dead Space 3: Wersja na PC zwykłym portem z konsol

Jeżeli spodziewacie się, ze pecetowa wersja nadchodzącej, trzeciej części, horroru EA z serii Dead Space będzie pod względem wizualnym, oferować fajerwerki, to bardzo się zawiedziecie.

Twórcy gry, studio Visceral Games, najwyraźniej nie jest zainteresowane ich dostarczeniem. Poprzednią odsłonę marki, grę Dead Space 2 w wersji na PC, ratowały takie elementy, jak dosyć dobrze zaimplementowane kontrolowanie postaci za pomocą myszki, czy choćby dodatkowa zawartość - wtedy jeszcze można było uznać to za zalety. Jednak to było przeszło 2 lata temu.

W tym czasie technologia poszła na przód, ale w przypadku niektórych produkcji, trudno nie oprzeć sie wrażeniu, jakby jednak stanęła w miejscu. Mimo wszystko nie ma się czemu dziwić, aktualnie dosyć popularny stał się trend wydawania wysokobudżetowych gier na PC, takich jak choćby Dead Space 3, przy wykorzystaniu minimalnych nakładów.

Reklama

To znaczy wypuszczanie prostych portów, które od konsolowych wersji odróżnia jedynie logo z platformą na pudełku i fakt, że płyta do uruchomienia potrzebuje systemu Windows lub Mac Os. Czy komuś to przeszkadza? Chyba niespecjalnie. Słupki sprzedażowe zdają się nie kłamać.

Jak poinformowali panowie z Visceral za pośrednictwem serwisu games.on.net, ich nadchodząca trzecia część Dead Space nie będzie obsługiwać sterownika DirectX 11. Co oznacza, że możemy zapomnieć o bijących po oczach teksturach wysokiej rozdzielczości, tak samo jak, dodatkowych ulepszeniach graficznych, wykraczających poza te, które widoczne będą w wersjach na konsole PS3 i Xbox 360. Na otarcie łez autorzy obiecują dostarczyć kilka opcji modyfikacji wizualnych aspektów gry, ale nic poza tym.

Oczywiście nie ma co od razu załamywać rąk. Wiadomo, to nie jest koniec świata. Jeżeli gra będzie sprawnie działać, to możemy zapomnieć o najgorszych uniedogodnieniach. Z jednej strony staramy zrozumieć się twórców gry, którzy prawdopodobnie musieli zrezygnować z upiększania wersji PC, na rzecz dopracowania choćby kooperacyjnych trybów rozgrywki, czy ogłoszonego niedawno systemu mikro transakcji. To dosyć zrozumiałe posunięcie z ich strony. Dead Space 2 na PC prezentował wystarczająco dobry poziom graficzny. Nie ma sensu oczekiwać po następcy dużego skoku w tym aspekcie. Byleby nie było gorzej...

Zmieniając troszkę temat, ale pozostając jednocześnie wciąż przy marce Dead Space 3, to jak donoszą rozmaite źródła, EA wkrótce opublikuje zupełnie nowy, zwiastun swojej nadchodzącej pozycji, który koncentrował będzie się na fabularnych aspektach gry. Zanim jednak to nastąpi, Elektronicy uraczyli nas półminutowym teaserem, który zaprasza do sprawdzenia demonstracyjnych wersji Dead Space 3 dostępnych w usługach Xbox Live i PlayStation Network.

Rory McAra

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Dead Space 3 | Electronic Arts
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy