Dead Rising Remaster z opcjami, które wyłączą niektóre ulepszenia
Capcom ujawnił nieco nowych informacji na temat opracowywanego remastera Dead Rising Deluxe. Mamy dobre wieści dla tych, którzy nie lubią przesadnych rozpraszaczy na ekranie.
Nowy zwiastun to 11-minutowa prezentacja rozgrywki z Dead Rising Deluxe Remaster. Możemy w nim zobaczyć między innymi pierwsze etapy gry, znajome mechaniki rozgrywki oraz nowe postaci, które pojawią się wyjątkowo w tym właśnie remasterze. Jedna z największych zmian, jakie ujawnia film to fakt, że gracze będą mogli wyłączyć odświeżone elementy interfejsu, jeśli tylko uznają, iż bardziej im przeszkadza niż pomaga. A zmiany dotyczące interfejsu są spore - oferuje on m.in. bardziej minimalistyczne podejście niż oryginał. Jednak w każdej chwili będzie można z niego całkowicie zrezygnować.
Kolejna zmiana to pasek pokazujący wytrzymałość danego przedmiotu. W oryginalnej wersji gracze sami musieli się domyślać, ile jeszcze uderzeń mogą wykonać zanim ich broń obuchowa pęknie. Teraz będą mieli do dyspozycji mały, niebieski pasek pod symbolem broni.
Capcom potwierdził także, że do serii wraca licencjonowana muzyka, znana z pierwszej części serii. W pewnym momencie nowego zwiastuna można nawet usłyszeć dobrze znany utwór Gone Guru, który pojawia się za każdym razem, kiedy napotykamy na pewnego konkretnego przeciwnika. Jest to utwór, który mogliśmy też usłyszeć w oryginale. Oczywiście jeśli jesteście streamerami i planujecie grać w remaster na streamach, a obawiacie się ostrzeżeń o łamanie praw autorskich, twórcy przygotowali odpowiednią opcję w ustawieniach, która wyłącza wszystkie utwory umieszczone w grze na zasadzie licencji.
Dead Rising Deluxe Remaster to drugie podejście Capcomu do pierwszej części serii. Pojawi się 19 września, na pecetach, PlayStation 5 oraz Xboxach Series X i S.