Darmowe Path of Exile otrzyma kontynuację
Darmowe i cenione Path of Exile udanie przejęło schedę po Diablo II, oferując wiele opcji i możliwości, których zabrakło w Diablo III. Gra do dzisiaj otrzymuje dodatki i cieszy się sporym zainteresowaniem, lecz w wielu momentach widać już, że jej premiera odbyła się już ponad sześć lat temu, w 2013 roku.
Dlatego też deweloperzy z nowozelandzkiego studia Grinding Gear Games podjęli słuszną decyzją na niedawnej imprezie o wiele mówiącej nazwie ExileCon, zapowiadając to, co najlepsze: rozbudowaną, pełnoprawną kontynuację, ulepszającą wiele elementów i dodającą mnóstwo nowości i atrakcji.
Jak zapewnili deweloperzy, prace dopiero postępują, więc na efekty trzeba będzie jeszcze poczekać. Wersja beta powinna pojawić się nie wcześniej niż pod koniec przyszłego roku. Otrzymamy za to nową kampanię, składającą się z siedmiu aktów, nowe klasy postaci i bardziej przyjazne klejnoty.
Sequel powstawał początkowo jako duże rozszerzenie do Path of Exile, lecz rozrósł się na tyle, że bardziej logiczne było zamienienie go na kontynuację. Zwłaszcza że - jak otwarcie przyznają twórcy - niektóre elementy, jak wczesne walki z bossami, pokazują już w "podstawce" swój wiek.
Dlatego też nowa gra otrzyma także całkiem przebudowany silnik graficzny, oparty już na współczesnych rozwiązaniach, z renderowaniem bazującym na fizycznych właściwościach powierzchni włącznie. Postępy są znaczne i widoczne na opublikowanych materiałach wideo.
Część fanów jest zaskoczona taką zapowiedzią i czasem premiery niemal równocześnie z debiutem Diablo IV. Inni zapewniają jednak, że jeśli ktoś ma się obawiać, to powinien to być właśnie Blizzard, ponieważ to Path of Exile oraz Grinding Gear Games są teraz liderami gatunku hack’n’slash.