Cyberpunk 2077 - gracz stworzył system ubioru lepszy od oryginalnego

​CD Projekt RED wciąż każe graczom czekać na istotne zmiany i nowinki w Cyberpunku 2077. Pierwszego DLC nie ma nawet na horyzoncie.

Jednak gracze i moderzy nie próżnują. Jeden z fanów poświęcił dwa tygodnie na przygotowanie własnej wersji systemu ubioru w grze, który - to raczej nie ulega wątpliwości - wypada lepiej od oryginalnego. Mod o nazwie StreetStyle tylko daje więcej możliwości, ale także wpływa w większym stopniu na rozgrywkę, m.in. na opcje dialogowe.

W Cyberpunku 2077 oryginalnie poszczególne elementy ubioru są opisane tylko jedną istotną statystyką - współczynnikiem pancerza. W modzie StreetStyle pojawiają się dodatkowe parametry: budowa ciała, inteligencja, refleks, zdolności techniczne oraz opanowanie. Oznacza to, że w zależności od tego, co ubieramy, możemy mieć odmienne bonusy podczas wykonywania różnych czynności (na przykład przy hakowaniu) oraz inne opcje dialogowe.

Reklama

Co więcej, StreetStyle wprowadza też podział ubrań na cztery style, które występowały w przedpremierowych materiałach marketingowych Cyberpunka 2077. Każdy element garderoby został przypisany do następujących kategorii: entropizm, kicz, neomilitaryzm oraz neokicz. Jeśli ubierzemy kilka ciuchów z jednej grupy, otrzymamy dodatkową premię do określonych statystyk.

StreetStyle wywołał salwy zachwytu wśród graczy. Ci twierdzą, że taki system ubioru powinien pojawić się już w oryginalnej wersji gry. Zresztą CD Projekt RED przed premierą obiecywał  więcej możliwości w tym aspekcie. Na czym ostatecznie stanęło, wiemy chyba wszyscy.

Czy "Redzi" wprowadzą kiedyś tak istotne i wyczekiwane zmiany do mechanik związanych z garderobą V? Co prawda gracze pecetowi nie muszą na to liczyć, bo mogą już teraz pobrać StreetStyle z serwisu NexusMods, ale są przecież jeszcze posiadacze konsol, którzy nie mają możliwości instalowania jakichkolwiek modów.

Cyberpunk 2077 wkrótce otrzyma kolejną obszerną aktualizację, opatrzoną numerem 1.3. Twórcy nie opublikowali jeszcze pełnej listy zmian, które wprowadzi. Gracze czekają też na pierwsze bezpłatne DLC z całej serii, którą planuje wydać CD Projekt RED.

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama