Cyberpunk 2077 coraz bliżej powrotu do sklepu PlayStation
Cyberpunk 2077 otrzymał kilka dni temu ogromną łatkę, która łata mnóstwo błędów w polskiej produkcji. Wydajność działania na konsolach PlayStation 4 uległa poprawie w nieznacznym stopniu, lecz gracze mają nadzieję, że tytuł już wkrótce będzie mógł powrócić do sprzedaży w sklepie PSN.
Przypomnijmy: wkrótce po premierze produkcji na jaw wyszło tak fatalne działanie tytułu na sprzęcie starszej generacji, że Sony zdecydowało się usunąć tytuł z dystrybucji cyfrowej. Tej nie powrócił do niej do dzisiaj. Najnowsza aktualizacja może zmienić sytuację, lecz wszystko w rękach Japończyków.
"Wydaliśmy kilka łatek. Wczoraj opublikowaliśmy jedną ogromną, a wcześniej kilka mniejszych. Każda zbliża nas do powrotu na PSN. Należy jednak zrozumieć, że ostateczna decyzja będzie jednak zależała od Sony" - mówił wczoraj Michał Nowakowski, szef rozwoju biznesowego w CD Projekcie.
"Wierzymy, że jesteśmy bliżej niż dalej, ale oczywiście decyzja należy do nich i musimy uzbroić się w cierpliwość i zobaczymy, co się stanie" - dodał. Jak wynika z wstępnych testów łatki, ta faktycznie zmienia dużo w kwestii błędów, lecz sama wydajność na starszej konsoli pozostaje raczej tragiczna.
Nowakowski wspomniał nieco później, że brak dostępu w sprzedaży cyfrowej na PlayStation 4 oraz 5 wpływa negatywnie na sprzedaż także na pozostałych platformach sprzętowych, a więc na PC oraz na konsolach Xbox. Microsoft nie zdecydował się bowiem na podobne posunięcie - oraz usunięcie.
"Jeśli mowa o sprzedaży, to uważam, że wpływają na nią dwa główne czynniki, nad którymi teraz pracujemy. Po pierwsze, łatania i aktualizowanie gry powinno przełożyć się na powrót do sklepu Sony" - mówił menedżer podczas spotkania z inwestorami, zapytany o prognozy sprzedaży gry.
"Na decyzję Sony czeka oczywiście wielu graczy i uważamy, że sytuacja ta może wpływać na decyzje zakupowe nie tylko na PlayStation , ale także na innych platformach, więc to dla nas ważne" - dodał Nowakowski. Na szczęście w przyszłości nie trzeba już będzie przejmować się starą generacją...
