Cyberatak na Kadokawa Corporation: 1,5 TB poufnych danych w rękach hakerów
Kadokawa Corporation, firma matka znanego graczom studia developerskiego FromSoftware, twórców serii Dark Souls oraz Elden Ring, padła ofiarą poważnego cyberataku ransomware. Jeśli właścicielom nie uda się osiągnąć porozumienia z cyberprzestępcami, do końca tygodnia może zostać upublicznione 1,5 TB poufnych danych.
8 czerwca 2024 roku serwery w centrum danych Kadokawa zostały zaatakowane przez cyberprzestępców. Ofiarą padły m.in. japoński serwis do udostępniania filmów, niconico (odpowiednik TikToka) i inne powiązane z nią usługi. Na ten moment brak jakichkolwiek informacji o wpływie ataku na studio FromSoftware, twórców popularnego Dark Soulsa i Elden Ringa. Specjalistom z Kadokawy podobno udało się szybko zareagować i rozpocząć prace nad przywróceniem normalnego działania swoich systemów oraz działalności biznesowej.
Kadokawa Corporation to potężny japoński konglomerat medialny z siedziba w Tokio, którego działalność obejmuje wydawnictwa, filmy oraz treści cyfrowe, w tym gry - firma posiada 69,66% udziałów we FromSoftware. Biorąc pod uwagę szeroki zakres działalności grupy - atak może mieć poważne konsekwencje nie tylko dla pracowników, ale także użytkowników udostępnianych przez grupę technologii.
Jak zostało wyżej wspomniane atak ransomware najbardziej dotknął japońskie niconico, platformę do udostępniania plików wideo. Odpowiedzialność za atak wzięła grupa hakerów powiązanych z Rosją, którzy 27 czerwca 2024 roku opublikowali ogłoszenie w darknecie.
Cyberprzestępcy twierdzą, że pobrali 1,5 TB danych, w tym umowy, dokumenty prawne, informacje o użytkownikach i pracownikach, biznesplany, dane projektowe i finansowe. Grożą upublicznieniem tych informacji, jeśli do końca tygodnia nie uda się dojść do porozumienia w sprawie przekazania okupu z Dwango Co., operatorem serwisu i jednocześnie spółką wchodzącą w skład grupy Kadokawa.
Według udostępnionych informacji Kadokawa pracuje nad rozwiązaniami mającymi na celu minimalizację skutków ataku i ochronę danych. Firma nie ujawniła jeszcze pełnego raportu na temat zakresu wpływu ataku, ani szczegółowych kroków, jakie zostały podjęte dla ochrony swoich systemów. Po incydencie opublikowała wyjaśnienia dot. tego, że nie przechowuje w swoim systemie żadnych informacji o kartach kredytowych klientów swojej grupy, w tym użytkowników usług niconico.
