Cube World trafi na Steam sześć lat po wersji alpha

​Studio Picroma ogłosiło, że w okresie następnych dwóch miesięcy wyda na Steamie kolorową grę RPG Cube World. Nie byłoby by może w tym nic zbytnio interesującego, gdyby nie historia tej produkcji, która przez okres odpłatnych testów wersji alpha przeszła już... sześć lat temu.

Tytuł przypomina nieco Minecrafta, lecz zamiast budowania stawia bardziej na dynamiczne eksterminowanie przeciwników w świecie zbudowanym z sześcianów - voxeli. Taki koncept bardzo spodobał się graczom po ujawnieniu w 2013 roku, obiecując coś unikatowego i kolorowego.

Twórca obiecywał przeróżne klasy postaci, masę przeciwników do pokonania oraz otwarte światy do eksploracji, generowane proceduralnie i zapewniające niemal nieskończone możliwości. Zainteresowanie było ogromne, więc samotny deweloper - Wolfram von Funck - szybko wydał alphę.

Reklama

Przystąpienie do zabawy na tak wczesnym etapie kosztowało 15 dolarów. Już wtedy zaczęły się problemy, ponieważ ciągłe ataki DDoS sprawiły, że twórca musiał na jakiś czas przerwać sprzedaż, by poradzić sobie z kłopotami. Przez ostatnie sześć lat wydano jednak tylko jedną aktualizację treści.

Jak można się domyślać, takie podejście nie spodobało się kupującym. Zwłaszcza, że von Funck wkrótce zamilkł i nie oferował żadnych aktualizacji. Po jakimś czasie powrócił, by uspokajać, że prace trwają, ale dość powiedzieć, że pomiędzy kolejnymi wpisami na jego blogu mógł minąć cały rok.

Teraz twórca pojawił się na Twitterze, by poinformować, że efekty sześcioletniej pracy zadebiutują na Steamie w październiku lub w listopadzie obecnego roku. Wszyscy posiadacze wersji alpha mogą oczywiście liczyć na darmowy kod na Steam.

Deweloper w osobnym wpisie zdradził także, że przez ostatnie lata zmagał się z depresją i lękami, które wywołały wspomniane ataki DDoS. To negatywnie wpłynęło na dalsze prace, a problemy potęgowały później tylko sieci społecznościowe i niezadowoleni gracze.

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama