Celnicy zamknęli salon gier w Szczecinku

​Serwis NaszeMiasto informuje, że celnicy przeprowadzili w Szczecinku brawurową akcję, w ramach której namierzyli i zamknęli salon gier hazardowych. Te - jak wiadomo - nie są w Polsce do końca legalne, więc właściciele uciekają się do różnych pomysłów, jak reklamowanie "maszyn logicznych".

"Funkcjonariusze zachodniopomorskiej Krajowej Administracji Skarbowej przeszukali lokal w centrum Szczecinka, w którym urządzane były nielegalne gry hazardowe" - informuje Małgorzata Brzoza, rzecznik Izby Administracji Skarbowej w Szczecinie. Jakie to dobra zabezpieczono w wyniku działań?

Otóż łupem celników padła prawdziwa żyła złota: cztery komputery, monitoring oraz - uwaga - router. Do tego gotówka w niebagatelnej wysokości 610 złotych. Przesłuchano też osobę z obsługi, którą zastano na miejscu. Ta musiała mocno się zdziwić, widząc oddział uzbrojonych policjantów.

Reklama

Zgodnie z ustawą o grach hazardowych, "automaty do gier" - najwidoczniej wystarczą zwykłe komputery - mogą być udostępniane wyłącznie w kasynach, na których prowadzenie wymagana jest koncesja. Za nielegalne udostępnianie urządzeń tego typu grożą kart, do 100 tys. zł od automatu.

Dodatkowo za urządzanie gier hazardowych wbrew przepisom ustawy lub warunkom koncesji lub zezwolenia grozi odpowiedzialność karna - wysoka kara grzywny, kara pozbawienia wolności do lat 3, albo obie kary łącznie. Takie zamknięcia nie są więc czymś specjalnie nowym lub rzadkim.

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy