CD Projekt zarządza obowiązkowe nadgodziny przed premierą Cyberpunk 2077

CD Projekt w poniedziałek poinformował pracowników, że wyczerpał już wszelkie inne możliwości, by zdążyć na premierę Cyberpunk 2077 w połowie listopada. Grę trzeba dokończyć, ale zostały już tylko ekstremalne środki. Stąd szefostwo zdecydowało się na obowiązkowe nadgodziny w firmie.

Informacje przekazał serwis Bloomberg, który dotarł do wewnętrznej korespondencji CD Projektu. Sześciodniowy tydzień pracy wprowadzany jest, choć jeszcze rok temu polska korporacja zapowiadała, że tak zwanego "crunchu" nie będzie, nauczona krytyką po wydaniu Wiedźmina 3.

Crunch to bardzo dobrze znane w branży gier wideo zjawisko nadmiernej eksploatacji pracowników, obowiązkowych - często bezpłatnych - nadgodzin i ekstremalnego wysiłku. Obecny przy niemal każdej większej produkcji ostatnich lat, coraz częściej wydostaje się na zewnątrz z pomocą mediów.

Reklama

Fatalne warunki pracy w CD Projekt opisywano przy okazji Wiedźmina 3. Szefostwo obiecało wprowadzić zmiany i  w rozmowie z serwisem Kotaku zapewniało w ubiegłym roku, że firma będzie starała się, by jej oddziały stały się bardziej "humanitarnym" miejscem pracy. Nie udało się.

Cyberpunk 2077 był już przekładany kilka razy, więc CD Projekt chce zapewne uniknąć kolejnej zmiany terminu, będąc już na ostatniej prostej. Stąd - zamiast modyfikować daty - narzucono obowiązkowe nadgodziny, które dla wielu pracowników i tak nie będą raczej zmianą sytuacji.

Jak bowiem informuje Bloomberg, wielu deweloperów już od miesięcy czy nawet lat pracuje po godzinach. "Biorę na siebie krytykę za tę decyzję. Wiem, że leży ona w sprzeczności z tym, co mówiliśmy i z tym, w co osobiście wierzę" - tłumaczy w emailu szef studia, Adam Badowski.

Kolejnym niepokojącym sygnałem może być fakt, że praca w weekendy wprowadzana jest między innymi po to, by zająć się błędami w grze. Jeśli jednak twórcy ogromnej produkcji z otwartym światem biorą się za to na dwa miesiące przed premierą, może być nieco za późno na łatanie...

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Cyberpunk 2077
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy