CD Projekt RED pracuje już nad kolejnymi dużymi grami

Na chwilę obecną doprowadzenie Cyberpunka 2077 do pożądanego stanu to dla CD Projekt RED priorytet. Jeszcze w tym roku odbędzie się premiera The Witcher: Monster Slayer, a także dużej aktualizacji Wiedźmina 3, wprowadzającej ulepszoną oprawę graficzną na konsolach nowej generacji. Jednak to nie wszystko, nad czym pracują aktualnie "Redzi".

CD Projekt przy okazji podsumowania finansowego, które odbyło się 31 maja, poinformował także o planach na dalszą przyszłość. Co prawda, aktualnie około 300 pracowników studia CD Projekt RED pracuje nad poprawianiem Cyberpunka 2077, ale blisko jedna trzecia załogi zajmuje się zupełnie nowymi grami. I to nie mniejszego kalibru, jak The Witcher: Monster Slayer, Wojna Krwi: Wiedźmińskie Opowieści czy Gwint, tylko o produkcje AAA.

Niewykluczone, że znajduje się wśród nich kolejna gra z akcją osadzoną w świecie "Wiedźmina". Wątpliwe, że będzie to kontynuacja trylogii o Geralcie z Rivii, ale można z niemal całą pewnością podejrzewać, że w kolejnych latach "Redzi" będą eksploatować dalej uniwersum, które pomogło im w odniesieniu światowego sukcesu.

W chwili obecnej nowe gry CD Projekt RED znajdują się na etapie preprodukcji, ale w 2022 prace nad nimi mają wejść w pełną fazę. Można mieć nadzieję, że pierwsze z nowych projektów zostaną też oficjalnie przedstawione już w przyszłym roku.

W raporcie finansowym CD Projekt ujawnił, że w pierwszym kwartale bieżącego roku zarobił na czysto 32,5 mln złotych. Co prawda, blisko 60 proc. sprzedanych gier to Cyberpunk 2077 w wersjach na różne platformy, ale zapewne Wiedźmin miał spory udział w osiągnięciu tego wyniku.

Przypomnijmy, że 2020 był dla trzeciej części sagi o Geralcie z Rivii najlepszym od czasu premiery (która miała miejsce w 2016). W pewnym stopniu przyczyniła się do tego premiera gry w wersji na konsolę Nintendo Switch. Cała wiedźmińska seria sprzedała się do tej pory w nakładzie ponad 50 mln egzemplarzy, z czego sama "trójka" w przeszło 30 mln. Dla porównania - Cyberpunk 2077 do końca ubiegłego roku rozszedł się w nakładzie 13,7 mln kopii.