Carmageddon: Max Damage - brutalne wyścigi powracają
Stęskniliście się za ulicznymi wyścigami z "nutką" robienia totalnego chaosu? Twórcy Carmageddona doskonale o tym wiedzą i mają dla was nową propozycję.
Zdążyliśmy już zapomnieć i o grze, i o obiecankach twórców, ale ubiegłoroczny Carmageddon: Reincarnation, miał się ukazać także w wersjach na XBO i PS4. Studio Stainless Glass uznało, że najwyższy czas spełnić obietnicę, a przy okazji raz jeszcze nabić sobie kabzę.
Developer ogłosił właśnie plany na wydanie Max Damage, jakie posiadacze pecetowej wersji gry otrzymają bez żadnych, dodatkowych opłat. W PR-owym komunikacie czytamy o trzydziestu, modyfikowalnych wehikułach, trybie kariery z sześcioma typami tzw. "eventów" (i multi z czterema typami), rozbudowanej opcji śledzenia powtórek co atrakcyjniejszych akcji i dziewięćdziesięciu power upach.
Dostaliśmy też zwiastun, który zachęca, by wrócić do Saints Row.