Call of Duty: Infinite Warfare - jakie dostaje oceny?
Wygląda na to, że tegoroczna odsłona kultowej serii strzelanek nie pobije kolejnych rekordów, ale oczywiście możemy się mylić.
W dodatku w Wielkiej Brytanii seria zaliczyła potężne tąpnięcie. Elektronicy mają powody do fetowania, Battlefield 1 został przez recenzentów wyniesiony na ołtarze, a i Titanfall 2 poradził sobie lepiej niż dobrze. Tyle tylko, że zbyt tego drugiego tytułu może się okazać niesatysfakcjonujący (o czym zaświadczają zarówno analitycy, jak i dość chłodna reakcja brytyjskich odbiorców).
Wedle najnowszego zestawienia GfK, organizacji monitorującej sprzedaż fizycznych egzemplarzy gier w Albionie, premierowa sprzedaż Infinite Warfare jest o 48,4% niż w przypadku trzeciego Black Opsa.
Oczywiście nie jest powiedziane, że Activision nie odbiło sobie na dystrybucji cyfrowej i że inne rynki zachowają się tak samo... W dodatku - mimo spadku - IW zadebiutowało na pierwszym miejscu listy, którą zresztą załączam poniżej:
- Call of Duty: Infinite Warfare
- Battlefield 1
- FIFA 17
- The Elder Scrolls V: Skyrim Special Edition
- Titanfall 2
- Football Manager 2017
- Skylanders Imaginators
- Mafia III
- Grand Theft Auto V
- Forza Horizon 3
Inna sprawa, że Infinite Warfare radzi sobie w serwisach branżowych gorzej niż jego dwaj najwięksi konkurencji. Gdy piszę te słowa, wersja na PS4 może się poszczycić całkiem niezłym wynikiem (80%). Ale rozstrzał jest jednak dość spory...
- Hardcore Gamer - 4,5/5
- GameSpot - 8/10
- Digital Spy - 3,5/5
- Destructoid - 7/10
- Time - 2,5/5
Krytycy chwalą rewelacyjny zombie mode i dobrze napisaną kampanię, ganią zaś upierdliwą monetyzację oraz niewiele innowacji w multiplayerze. Nasze opinie poznacie jeszcze w tym tygodniu.