Borderlands 3 debiutuje z problemami technicznymi
Borderlands 3 ukazało się w ubiegły piątek i choć gracze chętnie ruszyli do zabawy - na PC produkcja notuje rekordowe zainteresowanie pomimo premiery w Epic Games Store - to nie brakuje problemów technicznych, które nie zawsze związane są tylko z sieciową naturą tej strzelanki studia Gearbox.
Największym kłopotem na konsolach są spadki płynności działania, dające się we znaki najbardziej na standardowych modelach, a więc na PlayStation 4 oraz Xbox One. Na PS4 Pro jest jednak niewiele lepiej, zwłaszcza jeśli włączymy "tryb wydajności", celujący w 60 klatek na sekundę w grze.
Poza rozłączaniem z serwerami, podczas kooperacji do akcji wkradają się także opóźnienia, zwłaszcza podczas zabawy na podzielonym ekranie, podczas gdy jeden z grających spróbuje uruchomić urządzenie ECHOdevice, służące tutaj do zarządzania ekwipunkiem, ekranami menu i tak dalej.
Nie brakuje też mniejszych usterek, jak stale odświeżające się panele na mapie świata. Na PC również mogłoby być lepiej, ponieważ niektóre opcje graficzne potrafią wywołać spore spadki wydajności. Interesujący jest jednak fakt, że gracze zalewają pytaniami nie tylko oficjalne forum studia Gearbox.
W przypadku posiadaczy wersji na komputery osobiste większość zapytań znajduje się na Epic Games Store, gdzie wydano grę - bo tam nie ma żadnego forum. Zamiast tego pytania kierowane są nadal na Steam, gdzie tytuł nie jest nawet dostępny - sekcja Borderlands 2 zalana jest problemami i kłopotami.
Jak się jednak wydaje, wszystko to nie wykracza zbytnio poza standardy premiery gry sieciowej w obecnych czasach. Dość powiedzieć, że gra notuje świetne wyniki, które mają być podobno "dwukrotnie wyższe od najwyższej notowanej liczby graczy w historii Borderlands 2".
Biorąc pod uwagę te informacje, gracze szybko policzyli, że szczytowo w Borderlands 2 notowano niecałe 124 tysiące graczy, więc liczba kupujących Borderlands 3 na Epic Games Store powinna wynosić około 250 tysięcy osób, co nie jest już aż tak spektakularną wartością.