Blizzard ponownie adresuje temat pay to win w Diablo 4

​Diablo 4 doczekało się nowej transmisji z okazji ogłoszonych niedawno informacji i deweloperzy kolejny raz zaadresowali temat pay to win. O monetyzacji gry mówiono w kontekście planowanego battle passa.

Definicja "pay to win" jest w dzisiejszych czasach bardzo szeroka i zależy mocno od podejścia danej osoby do monetyzacji gier wideo. World of Warcraft kilka lat temu wprowadził system tokenów, które można kupić za prawdziwe pieniądze, a potem wymienić na golda, zasób potrafiący znacząco przyspieszyć progres postaci. Mimo tego popularnego MMORPG Blizzarda nie stawiano nigdy w towarzystwie Lost Arka czy Black Deserta.

Reklama

Sytuację w oczach graczy zmieniło Diablo Immortal. Chociaż nigdy nie reklamowano go jako kontynuację popularnego Action RPG, gra pojawiła się na PC i wprowadziła w ogromną konsternację większość graczy. Blizzard powędrował drogą większości gier mobilnych i kazał płacić sobie abstrakcyjne pieniądze nawet za najmniejsze usprawnienia.

Od tego czasu wśród fanów Diablo trwają dyskusje o tym, jak daleko Blizzard ma powędrować z monetyzacja gry. Temat ten ponownie zaadresowano podczas ostatniej transmisji. Deweloperzy rozmawiali o zawartości battle passa i jeszcze raz podkreślili, że nie chcę wzbudzać wśród graczy uczucia pay to win.

Podkreślili również, że zawartość znana z poprzednich części Diablo wciąż będzie dostępna za darmo. Cały sezonowy progres nie będzie zamknięty za żadnymi mikropłatnościami i wszyscy posiadacze podstawowej wersji gry będą mieli do niego dostęp.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Diablo 4 | Blizzard Entertainment
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama