Black Myth: Wukong - co tak naprawdę opóźnia premierę gry na Xbox Series X?

W branży elektronicznej rozrywki, raz na jakiś czas, pojawia się produkcja, która natychmiast zdobywa serca milionów graczy na całym świecie. Aktualnie takim tytuł jest właśnie Black Myth: Wukong, który zadebiutował niedawno na systemach PC i PS5, bijąc rekordy sprzedaży i osiągając niesamowity wynik ponad 10 milionów sprzedanych egzemplarzy.

Pomimo tego, że gra cieszy się ogromnym sukcesem, użytkownicy konsol Xbox wciąż pozostają nie mają pewności, co do premiery wersji na sprzęt Microsoftu.

Problemy techniczne konsoli Xbox Series X

Chociaż od dawna było wiadomo, że Black Myth: Wukong ma trafić na konsole Microsoftu, premiera wersji na Xboxa została nieoczekiwanie opóźniona. Jak wynika z najnowszych doniesień, za opóźnienie może odpowiadać poważny problem techniczny. Według informacji przekazanych przez źródła zbliżone do deweloperów, edycja gry na Xboxa boryka się z tzw. "wyciekiem pamięci" - błędem, który powoduje poważne awarie i uniemożliwia płynną rozgrywkę.

Reklama

Kiedy Black Myth: Wukong trafi na Xboxa?

Zespół odpowiedzialny za produkcję, studio Game Science, pracuje obecnie nad optymalizacją gry, aby jak najszybciej rozwiązać problem i udostępnić wersję na system Giganta z Redmond. Pomimo tego, że gra jest już niemal gotowa, błąd techniczny sprawił, że jej premiera na tej platformie została przesunięta na... bliżej nieokreślony termin w wydawniczym kalendarzu. Na chwilę obecną nie wiadomo, czy Black Myth: Wukong pojawi się na Xboxie jeszcze w tym roku. Posiadaczom stacjonarnych urządzeń do gier Microsoftu pozostało jedynie uzbroić się w cierpliwość - data premiery prawdopodobnie zostanie ogłoszona, jak tylko problem zostanie zażegnany.

Echa wcześniejszych problemów

To nie byłby pierwszy raz, gdy next-gen Microsoftu stwarzałby problemy z premierą dużego tytułu (wysokobudżetowa produkcja, tzw. AAA). Podobna sytuacja miała miejsce w 2023 roku, przy okazji gry Baldur’s Gate 3 - produkcja Larian Studios pierwotnie zadebiutowała na PC, następnie trafiła na PS5, pozostawiając u posiadaczy Xboxów, jeszcze przez ładnych kilka miesięcy, uczucie niedosytu.

Wszystko przez problemy z opcją split-screenu (podzielonego obrazu), z którą nie radził sobie tańszy odpowiednik, konsola Xbox Series S. Po premierze nie było lepiej, gracze niemal od razu zaczęli zgłaszać poważne awarie ze znikającymi save’ami (zapisane stany gry). Ostatecznie, dopiero po interwencji Microsoftu i wydaniu aktualizacji systemowej konsoli, gra zaczęła funkcjonować poprawnie. Czy podobne rozwiązanie będzie konieczne w przypadku Black Myth: Wukong? Czas pokaże.

Cierpliwość popłaca?

Fani Xboxa mogą czuć się zrozumiale rozczarowani, ale jednocześnie powinni mieć na uwadze, że twórcy gry starają się dostarczyć produkt najwyższej jakości. Optymalizacja i eliminacja problemów technicznych to proces czasochłonny, ale niezbędny, aby uniknąć późniejszych frustracji i zapewnić graczom najlepsze możliwe doświadczenie. Mimo że oczekiwanie może się wydawać irytujące, warto uzbroić się w cierpliwość - Black Myth: Wukong z pewnością wynagrodzi je niesamowitymi doświadczeniami.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Black Myth: Wukong | Game Science | Microsoft | Xbox Series X
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama