BioWare pracuje nad przyszłością Dragon Age i Mass Effect
Pomimo skupienia wszystkich mocy przerobowych na sieciowej strzelance Anthem, szef studia BioWare zapewnił w liście otwartym do fanów, że jego firma nie zapomina również o swoich dwóch najpopularniejszych licencjach, czyli Dragon Age i Mass Effect.
Casey Hudson, menedżer generalny BioWare, opublikował na oficjalnej stronie studia wpis, w którym podsumowuje ostatnie miesiące roku, ale spogląda także w przyszłość.
"Nasz zespół Star Wars: The Old Republic ciężko pracuje nad wspaniałym planami na nadchodzący rok, w tym nad opcjami i niespodziankami, które w mojej opinii uczynią przyszły rok najbardziej ekscytującym w historii gry" - Casey Hudson, menedżer generalny BioWare.
Dalej menedżer poruszył właśnie temat Dragon Age i Mass Effect. Ta ostatnia seria została podobno "wstrzymana" po problematycznej premierze Mass Effect: Andromeda w marcu 2017 roku.
Dragon Age: Inkwizycja ukazało się tymczasem w 2014 roku i choć spotkało się z cieplejszym przyjęciem, to gracze nadal czekają na oficjalną zapowiedź sequela. Ten podobno powstawał, lecz BioWare przeniosło deweloperów właśnie do prac nad Anthem.
"Tak, słyszymy bardzo wyraźnie, że jesteście zainteresowani tym, by BioWare zrobiło więcej w sprawie Dragon Age oraz Mass Effect. Mogę więc zapewnić, że mamy pewne ukryte zespoły, które pracują nad pewnymi sekretnymi sprawami, które w mojej ocenie bardzo się wam spodobają" - Casey Hudson, menedżer generalny BioWare.
Główna część wpisu menedżera koncentruje się na temacie wspomnianego Anthem. BioWare słynie bowiem z gier koncentrujących się na fabule, lecz jak pogodzić to z sieciową naturą nadchodzącego tytułu, stawiającego przecież na świat współdzielony przez dziesiątki osób?
Hudson zapewnił, że uniwersum faktycznie będzie służyło do zabawy wielu osobom, a cykl dnia i nocy, pogoda czy wydarzenia specjalne będą identyczne dla wszystkich. Jednak już po powrocie do głównego miasta - Fort Tarsis - gracze będą mogli budować własne związki z postaciami niezależnymi, podejmować osobiste wybory i obserwować ich konsekwencje.