BioWare myśli nad kontynuacją Jade Empire, ale na razie skupia się na serii Dragon Age

​Wygląda na to, że gracze czekający na drugą odsłonę Jade Empire muszą uzbroić się w jeszcze większe pokłady cierpliwośći. BioWare co prawda myśli nad grą, ale zajmuje się innym cyklem - Dragon Age.

Kontynuacja wydanego w 2005 roku na pierwszym Xboksie (dwa lata później przeniesionym na PC) RPG-a, w którym gracze wcielali się w adeptów wschodnich sztuk walki, jest jednym z najbardziej oczekiwanych tytułów. W najbliższej przyszłości na pewno jednak nie ujrzy światła dziennego.

Mike Ladlaw, który w BioWare pełni funkcję dyrektora kreatywnego serii Dragon Age, w trakcie prowadzonej przez Josiaha Renaudina audycji internetowej 1099 oznajmił, że studio skupia się na następnej części cyklu z elfami, krasnoludami i pomiotami w rolach głównych. Rozwijanie dwóch projektów jednocześnie jest zaś niemożliwe.

Reklama

Większość osób, które odpowiadały za powstanie pierwszej odsłony Jade Empire i znają grę "na wylot", obecnie pracuje przy kontynuacji Inkwizycji. Przygotowanie tej ostatniej produkcji jest zaś obowiązkiem na "pełen etat".

Ze słów Laidlawa wynika jednak, że jest nadzieja. Developer podkreślił, że choć ostatecznie skupiono się na kolejnej części Dragon Age, w BioWare rozważano zajęcie się sequelem tytułu o sztukach walk, wobec którego miano "plany". Nie można więc wykluczyć, że kiedyś rzeczywiście się ukaże.

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy