BioShock Infinite w oczach recenzentów. Wysyp "dziesiątek"!
Już dziś na rynku debiutuje BioShock Infinite - czy warto dać nowej grze Kena Levine'a szansę?
Z recenzji, które pojawiły się w sieci, wynika, że jak najbardziej. To najprawdopodobniej jedna z najlepiej ocenianych produkcji ostatnich lat! Ekipa Levine'a stworzyła świetne dzieło - tak przynajmniej wynika z ocen, wśród których znalazło się wiele maksymalnych not.
Serwis Eurogamer, który ocenił BioShock Infinite na 10/10, zwraca przede wszystkim uwagę na postać Elizabeth - dziewczynę, z którą gracz nawiązuje więź na tyle silną, że jej brak w niektórych fragmentach rozgrywki jest bardzo odczuwalny. Samo miasto Columbia również zasłużyło na uznanie - to piękna metropolia, która wydaje się być przez cały czas spójna.
Recenzent chwali też fabułę, którą poznajemy nie tylko za pomocą wydarzeń, w których uczestniczą bohaterowie, ale także dzienników audio porozrzucanych po świecie gry. BioShock Infinite to jednak FPS i nie zabrakło w nim szybkiej i dynamicznej walki, które - w przeciwieństwie do pierwszej części - prowadzone są na dłuższe dystanse.
To tylko przykładowa jedna recenzja, ale w zasadzie większość serwisów ma podobną opinię - nowe dzieło Kena Levine’a jest niezwykłe, zwłaszcza postać Elizabeth. Stąd też w wielu przypadkach maksymalne oceny. Poniżej znajdziecie listę not wystawionych przez zagranicznych dziennikarzy:
- Eurogamer - 10/10
- Destructoid - 10/10
- Game Informer - 10/10
- Polygon - 10/10
- Gamer.no (Norwegian) - 10/10
- IGN - 9.4/10
- Joystiq - 5/5
- OXM - 9/10
- CVG - 9.1/10
- RPS - no score
- Digital Spy - 5/5
- PC Gamer - 91/100
- Godisageek - 9/10
- Shopto - no score
- NAG Online - 94/100
- Nave360 - 8/10
- Lazygamer.net - 96/100
- Gameslife - 5/5
- Shacknews - no score
- El33tonline - 5/5
- GameTrailers - 9.4/10
- Gamesvillage - 8.7/10
- HardGame2 - 10/10